Witam serdecznie pragnę was prosci o pomoc dla mojego przyjaciela Marcina . Spedzaliamy razem kazda wolna chwile na zamilowaniu do rowerów,motoryzacji i pasji podróżowania. Marcin jest wspaniałą osoba nikogo nie zostawil by na pastwę losu i nie przeszedłbym kolo niej obojętnie. Jako moj przyjaciel nigdy nie zostawil mnie w potrzebie. O każdej porze dnia i nocy mogłem na niego liczyć. Jak urodził mi się syn bywało ze trzeba było się szybko dostać do szpitala z małym potrafił zawalić dniówkę w pracy ale nigdy nie odmówił. 3 miesiące temu uległ poważnemu wypadkowi w pracy spadl z o.k 9 metrów przeszedł powazna operacje ,ale po dwóch tygodniach jego stan sie pogorszył. Dlugi czas utrzymywała się wysoka gorączka wynikiem czego doszło do sepsy i zapalenia opon mózgowych co spowodowało zatrzymanie akcji serca podczas reanimacji doszło do niedotlenianie mózgu i jego trwałe uszkodzenie . Na dzień dzisiejszy wymaga stałej opieki zdrowotnej i rehabilitacji dzieki ktorej w najlepszym przypadku bd jeździł na wózku. Dlatego proszę was o pomoc w zakupie łóżka i wózka i wsparcia jego rodziny w zakupie niezbędnych środków higieny .