Cześć, jestem Monika :) 

Po pierwsze (najważniejsze) chciałam serdecznie podziękować moim bliskim za codzienne wsparcie w nawet najprostrzych czynnościach dnia codziennego :* oraz Wam wszystkich wspierajacych mnie ciepłymi słowami i (cennymi) złotówkami na zrzutce.

Dla przypomnienia jestem po wycięciu nowotworowego guza sródrdzeniowego (w czerwcu 2021). Od tamtej pory moje życie opiera się na intensywnej rehabilitacji oraz uczeniu się chodzenia na nowo. Przeszkadza mi zaburzenie czucia głębokiego oraz równowagi.
Rehabilitacja w AMED - najlepszym ośrodku rehabilitacji neurologicznej na Śląsku (na cel, której jest ta zbiórka) pozwoliła mi już wstać z wózka inwalidzkiego i nauczyć się poruszać o kulach.  Poznalam tam również wielu wspaniałych i pozytywnych ludzi, którzy stali się moją drugą rodzinką :)
Rehabilitacja jednak jest kosztowna i w tym miejscu bardzo proszę o pomoc i złotóweczkę lub dwie (w miarę waszych możliwości) na kontynuację rehabilitacji. To dla mnie bardzo dużo znaczy i dla siebie i dla was chce walczyć dalej - o każdy kolejny samodzielny krok :)