Leczenie króliczka Tornado i usunięcie z żołądka kulki zagrażającej życiu
Leczenie króliczka Tornado i usunięcie z żołądka kulki zagrażającej życiu
Our users created 1 185 496 fundraisers and raised 1 243 110 818 zł
What will you fundraise for today?
Updates5
-
Mimo trudnosci (Torniczek mial tak kruche naczynka ze lekarze mieli klopoty z zakladaniem wenflonow bo co chwile pekaly mu naczynka i trzeba bylo probowac od nowa) udalo nam sie przeprowadzic 2 transfuzje. Pierwsza organizm Tornisia niestety odrzucil. Maluszek goraczkowal, hematokryt dalej spadal kolejne dni. Goraczka sie utrzymywala.
Po 2 dniach zrobilismy druga transfuzje ale najprawdopodobniej bylo juz za pozno. Temperatura maluszka spadla z 41 stopni do 36 a organizm juz wtedy zaczal sie poddawac ale wieczorem wyniki dawaly nikla nadzieje ze transfuzja jednak sie przyjmie. Po dlugim wyglaskaniu maluszka i zostawieniu go na ukochanym kocyku w inkubatorku pojechalismy do domu by zaczekac do rana z decyzja o uspieniu. By wiedziec czy to na pewno poprawa. Niestety po 4h od wyjscia z kliniki dostalismy telefon ze organizm Tornisia sie poddal. Maluszek postanowil odpoczac i wybral droge na druga strone.
Bardzo dzielnie walczyl do samego konca.
A nam zostaly po nim jedynie wypisy i ogromne rachunki do splacenia. Oraz smutek i straszna, niewyobrazalna tęsknota.
Żegnaj maluszku.
No comments yet, be first to comment!
![There are no updates yet.](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/chip/chip-news-empty.png)
There are no updates yet.
Description
Jestem Tornado i właśnie jestem operowany. Pozazdroscilem mojej zonie Burzy kamieni w pecherzu i postanowilem wyhodowac sobie wlasny. Dla odmiany - w żołądku. Moj kamien ma 1cm, a ja waze zaledwie kilogram. Prawdopodobnie to zlepek wlosow i jakiegos sznurka, ktorego kawałki w bobkach mama znalazla w kuwecie. Rozne ciocie i wójkowie probowali mnie leczyc roznymi lekami ale bez efektu. Kamienia nie da sie rozpuscic ani rozbic. Bylem kilka razy w szpitalu w ciagu ostatniego miesiaca. Jestem w nim rowniez od 2 dni poniewaz kamien lubi otaczac sie moim jedzonkiem i zatyka mi brzuszek.
Moje leczenie kosztowalo od grudnia juz 3800zl a dzisiejsza operacja razem z pobytem w szpitalu pewnie wyniesie kolejne 2000zł . Dodatkowo dochodza badania Burzy, ktora musi miec regularnie sprawdzany pecherz oraz koszt naszych lekow, ktorych w tych kwotach mama nie ujela, bo czesto sa zamawiane w aptece lub przez internet.
Dlatego prosimy Was o wsparcie. Kazda pomoc jest dla nas bardzo wazna.
Będziemy wdzieczni każdemu za nawet najmniejszą wplatę.
![There is no description yet.](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/chip/chip-description-empty.png)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
![](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/payment_card/cards.png)
Offers/auctions 1
Buy, Support.
Buy, Support. Read more
Inactive
Final price
13 zł
Moneyboxes
Add moneybox![](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/chip/chip-boxes-empty.png)
Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!