Mam na imię Bożena i jestem mamą 4 dzieci. Od 5 lat wychowuje je sama. Dzieci są w wieku przedszkolnym i szkolnym. Pracuje, otrzymuje alimenty ale to nie wystarcza na otrzymanie kredytu nawet na remont, dlatego zdecydowałam się poprosić o pomoc. Mieszkamy w dużym mieście w bardzo dobrej lokalizacji w za małym już dla nas mieszkaniu komunalnym (48m są to 2 pokoje) Jako najemca mogę je wkupić za cześć jego wartości a środki z wynajmu lub sprzedaży mieszkania mogę przeznaczyć na wynajem lub kupno czegoś większego w mniejszej miejscowości. Zależy mi na remoncie ponieważ wiosną tego roku administracja założyła ogrzewanie etażowe gazowe w mieszkaniu i wyburzono piece.

Oprócz malowania i uzupełnienia podłogi potrzeba wymienić okna, które są stare i bardzo nieszczelne ( 5 lat temu składałam wniosek o wymianę okien ale czas oczekiwania to 8-10 lat )potrzeba również wymienić drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, które się nie domykają i są bardzo stare. Mieszkanie mieści się na parterze i zawsze było bardzo trudne do ogrzania co generowało duże koszta i mimo palenia w piecach i stałego dogrzewania elektrycznie temperatura zima przy niskich temperaturach oscylowała pomiędzy 13 a 17 stopni. Przy rosnących cenach gazu obawiam się wysokich rachunków. Zamierzałam sama położyć gładź w miejscach gdzie stały piece i gdzie odpada farba i częściowo to zrobiłam ale bardzo wolno mi to idzie :) . Potrzebuje również wymienić kilka mebli i materace dla dzieci.

Będę wdzięczna za każde wsparcie.