Chciałabym wszystkim podziękować, że są zemną i wspierają mnie, przez te wszystkie lata, kto jeszcze nie zna mojej historii po krotce chciałabym ją przybliżyć. Szymon urodził się jako zdrowy chłopczyk, do drugiego roku rozwijał się prawidłowo . Mając skończone dwa latka zauważyłam dziwne zachowanie ,tak jakby rozwój się zatrzymał, a wręcz cofał. Pewnego dnia postawiono nam diagnozę autyzm, epilepsja, zaburzenia integracji sensorycznej, deficyty w funkcjonowaniu emocjonalno-społecznym. Trudności z rozumieniem zachowań emocji, którą nie każdy potrafi zrozumieć, ciężko nam sobie z tym poradzić. Diagnoza zmieniła całe nasze życie. Od tej chwili nic nie było już takie same jak wcześniej. Słońce niby świeciło, ale już inaczej. Każdy dzień jest trudny, niesie za sobą nowe wyzwania, to codzienna nauka myślenia " będzie dobrze" ale też ogrom pytań "co dalej" czy Szymon da sobie radę w życiu. Codziennie czujemy lęk przed przyszłością, ale nie można od niego uciec, staram się wyjść mu naprzeciw. Szymon na pewno jest inny, ale nie gorszy, jest wesołym pogodnym i wrażliwym chłopcem. Szymon obecnie ma 11 lat walka nadal trwa , o leprze jutro dla mojego synka , terapie, leki, rehabilitacje są jedynym lekarstwem na chorobę mojego Szymonka. Niestety w większości są realizowana prywatnie. Dlatego też proszę państwa o pomoc, abym mogła kontynlował dalsze leczenie i rehabilitacje. W chwili obecnej Szymon jest objęty leczeniem w cztery poradniach, jedna z nich to poradnia neurologiczna w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, Szymon jest już od dwóch lat objęty tam specjalnym leczeniem komórkami, gdzie terapia przynosi bardzo dobre rezultaty , z całego serca wszystkim Dziękuję za pomoc i wsparcie ❤