Moje Drogie Klienki, 

Drogie Kobiety,

życie bywa bardzo przewrotnie i nieprzewidywalne.

Dziś to ja proszę Was o fryzurę. 

Pewnie część z Was wie, że we wrześniu 2023 r. zdiagnozowano u mnie raka szyjki macicy. 

Moja choroba szybko postępuje. Obecnie jestem poddawana leczeniu chemio-immunoterapii. Za mną pierwsza z sześciu. Szczerze wierzę, że to leczenie da mi jeszcze trochę pięknego życia. Za około 2 tygodnie zacznę tracić włosy, więc dzisiaj ja Was chcę poprosić o fryzurę. Chciałabym kupić sobie perukę, która pozwoli mi jako fryzjerce poczuć się lepiej psychiczne w tym trudnym dla mnie i mojej rodziny czasie. 

Wierzę w kobiecą solidarność.

Ponadto zachęcam Was mocno do pilnowania rutynowych badań cytologicznych (płynna!) i badania piersi. Wcześnie wykryty rak ma szansę być całkowicie wyleczony.

Z wdzięcznością. I podziękowaniem za odpowiedź na mój apel. 

Wasza Karolina