Annapurna z Rakiem Płuc. Czy rak ma prawo odebrać marzenia?
Annapurna z Rakiem Płuc. Czy rak ma prawo odebrać marzenia?
Our users created 1 234 327 fundraisers and raised 1 373 072 812 zł
What will you fundraise for today?
Description
Moja historia z rakiem rozpoczęła się w czerwcu 2024 roku od rezonansu kręgosłupa. Okazało się, że mam wodę w płucach, a kolejne zaś badania wykazały niedrobnokomórkowego raka płuc. Wyniki badań genetycznych umożliwiły zastosowanie terapii celowanej.
Od września biorę codziennie tabletkę. Kolejne miesiące pokażą, czy lekarstwo jest w moim przypadku skuteczne i jak reaguje mój organizm na ten lek. Jeżeli zadziała, to super, jak nie to immunoterapia lub chemia.
Fajnie, że na ten moment nie ma mowy o chemioterapii, ale ….. nie ma też mowy o wyleczeniu. Zostałam poinformowana, że lek tylko zalecza, hamuje rozwój, być może spowoduje jego zmniejszenie. Ale nie ma leku, który by wyleczył mnie z raka. Po pierwszych dwóch miesiącach terapii i kontroli poprzez badanie tomografii, rozważam zastosowanie alternatywnych metod wspomagających. Są one drogie i też nie dają gwarancji 100% wyzdrowienia. Znam jednak przypadki, gdzie były skuteczne i dlatego chcę spróbować.
Koszty wsparcia leczenia (suplementy, wizyty lekarskie, terapia alternatywna…) to ponad 80 tyś. na 6 miesięcy. Część z nich już poniosłam.
Jak odnaleźć się w obecnej rzeczywistości? Nagle świat się wali i strasznie się kurczy. Traci sens i cel. Marzenia? Co to jest?
Całe życie starałam się iść na całość. Po tych miesiącach przygnębienia i bez światła w tunelu (nadal jest „szaro", ale chyba już lepiej) postanowiłam zrealizować jedno ze swoich marzeń, które ciągle odkładałam: zobaczyć Annapurnę na własne oczy. Ma mi ono pomóc dążyć do lepszego zdrowia, motywować do dbania o kondycję fizyczną.
Chcę to zrealizować w 2025 roku. Nie wiem przecież, jak potoczy się leczenie. Z duszą na ramieniu czekam na wyniki tomografii: są przerzuty czy nie ma. Takie oficjalne potwierdzenie, że chcę pomimo raka płuc wejść jak najwyżej, mobilizuje mnie do codziennych treningów, walki o lepszy stan „techniczny” pomimo notorycznego zmęczenia, często też niedyspozycji i bólu.
Kwota 90 000 zł to kwota obejmująca leczenie i wyjazd do Nepalu.
Zachęcam do zajrzenia do licytacji. Są tam przykłady mojego hobby. Może sprawi Ci przyjemność któraś z tych rzeczy:)
O historii mojej choroby możesz przeczytać więcej na: www.rakpluc.com.pl
Liczę na Twoje wsparcie.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Location
Buy, Support, Sell, Add.
Buy, Support, Sell, Add. Read more
Help the Organiser even more!
Add your offer/auction - you sell, and the funds go directly to the fundraiser. Read more.
Created by Organiser:
30 zł
Available 1 pcs.
100 zł
Available 1 pcs.
120 zł
Available 1 pcs.
120 zł
Available 1 pcs.
120 zł
Available 1 pcs.
120 zł
Available 1 pcs.
120 zł
Available 1 pcs.
150 zł
Available 1 pcs.
150 zł
Available 1 pcs.
150 zł
Available 1 pcs.