Nie jesteś już tam, gdzie byłeś, ale jesteś wszędzie tam, gdzie my jesteśmy...

Z ogromnym bólem żegnamy cudownego męża, wspaniałego tatę dwójki dzieci Ewci i Igorka, jedynego brata dwóch sióstr, syna, wnuka, wyjątkowego wujka, szwagra, zięcia, wspaniałego kolegę i przyjaciela, który niespodziewanie od nas odszedł.

Jego odejście pozostawiło pustkę, żal i ogromny ból, którego nie da się niczym wyleczyć.

W obliczu wspólnego smutku i straty, chcielibyśmy prosić o coś szczególnie ważnego w tej sytuacji. Zamiast przeznaczać środki na kwiaty, prosimy o wsparcie finansowe zrzutki, która pomoże rodzinie przetrwać ten wyjątkowo trudny czas. Każda wpłata będzie wyrazem miłości i pamięci o człowieku, który zawsze był blisko nas, gotowy do pomocy, wsparcia, pełen ciepła, dobroci i radości.

Data pogrzebu nie jest jeszcze znana. Gdy tylko ją poznamy - dodamy tę informację tutaj.

Cała zebrana kwota zostanie przekazana Emilii Remiszewskiej, żonie Sebastiana.

Dziękujemy z całego serca za każdy gest wsparcia