id: hcjpfr

Pomoc w spłacie zadłużenia i uratowanie mieszkania

Pomoc w spłacie zadłużenia i uratowanie mieszkania

Our users created 1 264 470 fundraisers and raised 1 455 577 260 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

PILNE! Nasz dom jest zagrożony!


Kochani Przyjaciele, Znajomi i Ludzie o Wielkich Sercach,


Zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie w najtrudniejszym okresie mojego życia. Los okrutnie mnie doświadczył. Mój ukochany syn został jakiś czas temu zdiagnozowany na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Ta druzgocąca wiadomość wstrząsnęła naszym światem i wymagała ode mnie pełnego zaangażowania w jego leczenie i opiekę. Syn dodatkowo w tym roku został zdiagnozowany na autyzm, w tym Zespół Aspergera i posiada orzeczenie o niepełnosprawności. Syn wymaga również stałej rehabilitacji.


Niestety, w tym samym czasie sama zmagam się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Zdiagnozowano u mnie ostrą depresję z napadami lękowymi, co w obecnej sytuacji uniemożliwia mi podjęcie pracy, a często nawet wychodzenie z domu. Muszę być pod stałą opieką psychologa i brać leki, bez których nie jestem już w stanie normalnie funkcjonować - a i one nie zawsze działają jak trzeba. Zamierzam także ubiegać się o niepełnosprawność z uwagi na podejrzenie depresji lekoodpornej i trudności z tym związane.


Moja własna działalność, która była dotychczas jedynym źródłem mojego utrzymania, musiała zostać zawieszona bezterminowo.


W wyniku tych wszystkich nieszczęść, znalazłam się w dramatycznej sytuacji finansowej. Ciąży na mnie dług w bankach i spółdzielni w wysokości ok. 50 000 złotych, który w obliczu braku dochodów i konieczności skupienia się na zdrowiu moim i syna, stał się dla mnie ogromnym ciężarem i źródłem nieustannego lęku. Codziennie boję się, że wylądujemy na ulicy. Ta myśl nie daje mi spać i wyjść z depresji.


Sprawą mojego zadłużenia zajął się już komornik. Byli u mnie panowie, aby wycenić mieszkanie i przygotować je do licytacji. To oznacza, że czas nagli, tym bardziej, że bank nie zgodził się na mniejszą ratę, a ich propozycja jest dla mnie nie do udźwignięcia finansowo. Jeśli nie uda mi się szybko zebrać potrzebnej kwoty, wylądujemy na ulicy - dosłownie.


Ta świadomość jest paraliżująca. Robię wszystko, co w mojej mocy, ale bez Waszej natychmiastowej pomocy, perspektywa utraty dachu nad głową staje się coraz bardziej realna.


Każdego dnia walczę o każdy grosz i staram się nie poddawać własnej chorobie. Wiem, że przede mną długa i trudna droga. Bez Waszej pomocy, samodzielne uporanie się z tak dużym zadłużeniem, przy jednoczesnej walce o zdrowie, wydaje się niemal niemożliwe. Do tego paraliżuje mnie strach, wstyd i poczucie, że mogę tego nie udźwignąć.


Błagam Was, jeśli możecie, wesprzyjcie moją zrzutkę. Każda, nawet najmniejsza suma, przybliża nas do ocalenia naszego domu i daje mi szansę skupić się na najważniejszym – zdrowiu mojego synka, moim i przede wszystkim powrocie do pracy.


Dziękuję Wam za Waszą dotychczasową pomoc i proszę o jeszcze jedno, pilne wsparcie. Czasu jest naprawdę mało.


Wasza empatia i dobre serce mogą zdziałać cuda w tym najmroczniejszym dla mnie czasie. Dzięki Waszej pomocy będę mogła spłacić ciążące na mnie długi i zapewnić mojemu synkowi dach nad głową.


Z całego serca dziękuję za Waszą życzliwość, zrozumienie i każdą okazaną pomoc. Z góry dziękuję za Wasze wsparcie!


Jeśli mogę coś zrobić w zamian, dajcie znać.

Moją dumę już dawno schowałam do kieszeni.


Monika.

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!