Cześć pewnie zastanawiasz się czemu cel mojej zrzutki to wakacje...

W mojej rodzinnie nigdy nie było wesoło, mimo to jako dziecko starałam się walczyć z przeciwnościami losu i nigdy nie poddawać. Jednak gdy wkraczałam w nastoletni okres mojego życia, zaburzenia psychiczne zawładnęły moim życiem, nie byłam w stanie skończyć szkoły, straciłam wszystkich najbliższych i na około 4 lata zamknęłam sie w swoim pokoju miejscu w którym w tamtym czasie czułam się najbezpieczniej. Rodzina mimo wszystkich starań nie potrafiła mi pomoc, ponieważ co mogli zrobić jeśli ja sama nie chciałam przyjąć żadnej pomocy. Całe dnie spędzałam w internecie oglądając filmy i przeróżne seriale, wtedy odkryłam moje wielkie zainteresowanie Koreą Poludniowa, kraj w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Wydawać może się to dziwne, ale moje zainteresowanie tym krajem i chęć odkrywania coraz więcej rzeczy z nią związane, na nowo odpaliło malutki promyczek nadzieje na lepsze jutro. Tak o to przez kilka miesięcy odkrywałam ten kraj coraz bardziej, coraz bardziej zainteresowana byłam kultura i językiem, co wiązało nie w tym ze zapragnęłam nowych znajomości. Lecz mimo moich zaburzeń psychicznych i fobi społecznej na tamtem moment wydawało mi się to nie możliwe.

Za każdym razem kiedy spadałam w dół myśl o tym jak bardzo chciałabym odwiedzić to miejsce za każdym razem dawał mi sił zewy wreszcie zacząć żyć no nowo. Teraz śmiało mogę powiedzieć ze zainteresowanie i ciekowaść uratowało mi życie. Moim pierwszym ogromnym krokiem było zapisanie się do psychiatry rozmowa i przyjmowanie potrzebnych leków które pomagają mi w walce z problemami. Oczywiście wszystko szło bardzo powoli wiele spodków sił, smutku i ciągłych zmian leków. Ale wreszcie przyszło słońce i wtedy zapragnęłam odnowić stare znajomości a do tego zapoznać nowych ludzi, wyjść z domu, być blisko innych. Teraz jestem na etapie kończenia szkoły, pielęgnowanie znajomości, a co najważniejsze uczenia sie jak powinny wyglądać recaje z ludźmi, szukaniem pracy, nauka języka koreańskiego. Dlatego celem mojej zbiórki są wymarzone wakacje w Korei, kraju który dał mi sił i uratował moje życie. Niestety w tym momencie nie jestem w stanie sama sfinansować całych wakacji, a obiecałam sobie ze nagrodą za to ile sił włożyłam w prace na sobą i problemami chciałabym pojechać tam jeszcze w tym roku. Ja sama staram się pomagać innym spełniać marzenia jak tylko mogę!