POMÓŻ KUBIE WYGRAĆ Z BIAŁACZKĄ
POMÓŻ KUBIE WYGRAĆ Z BIAŁACZKĄ
Our users created 1 226 307 fundraisers and raised 1 348 429 199 zł
What will you fundraise for today?
Description
Każdy z nas był nastolatkiem/tką i czekał na swoje 18 urodziny i tak też było z Kubą.
Dopiero co zaczął kurs na prawo jazdy, planował swoja imprezkę na 18-ste urodziny, które były 15 stycznia, miał iść do znajomych na ich 18-stki, wspólne spotkania, szkoła, wyjazdy, tyle planów... a tu nagle szok, koszmar którego nikt by się nie spodziewał.
W dniu 29.11.2021roku Kuba z powodu złego samopoczucia podczas choroby Covid-19 został przewieziony karetką do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku jednak tam po tomokoputerze rozpoznano inne zmiany rozrostowe i Kubę przewieziono do Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii UCK w Gdańsku. Tam już tylko z godziny na godzinę zalała nas lawina złych wiadomości. Następnego dnia usłyszeliśmy wyrok : Ostra białaczka limfoblastyczna pre-B, masa nowotworowa w śródpiersiu i jamie brzusznej. W jednej chwili świat nam się zawalił. To był dla nas wielki szok i niedowierzanie przecież jak to możliwe Kuba nigdy nie chorował, rozwijał się jak normalny nastolatek, na nic nie narzekał a tu nagle musi stoczyć walkę z najtrudniejszym przeciwnikiem.
Natychmiast rozpoczęto leczenie sterydowe i chemioterapie. Na co dzień Kuba poddawany jest częstemu przetaczaniu krwi, osocza, płytek, przeróżnym badaniom i zabiegom. Niestety podczas chemioterapii pojawiły się różnego rodzaju skutki uboczne, zaburzenia koagulogiczne po oncasparze, zakrzepica odcewnikowa, hiponatremia, nadżerki w jamie ustnej co wymaga zakupu wielu leków i witamin a wiemy że to jest dopiero początek walki z tą chorobą. a Kuba powinien chodzić do szkoły ,cieszyć się beztroskim okresem młodości, żyć tak jak rówieśnicy. Zamiast tego rozpoczęła się walka o jego życie. Walka, którą możemy wygrać też dzięki twojej pomocy, o którą bardzo prosimy!!!
Tutaj też zaczęły się nasze dodatkowe problemy. Życie na 2 domy. Dom w Rumi i ten niestety szpitalny. Kuba ma młodszą siostrę Maję, która została z tatą. Mąż pracuje po kilkanaście godzin by zapewnić naszej rodzinie byt, gdyż ja musiałam zawiesić swoja prace a z innej zrezygnować by być cały czas przy Kubie.
Zrzutka ta przeznaczona jest na zapewnienie dodatkowych nierefundowanych leków, rehabilitacji, sprzętu medycznego, specjalistycznego wyżywienia, które przy szpitalu jest o wiele droższe, środków higieny oraz częstych dojazdów do szpitala i „życia szpitalnego” przez cały długotrwały okres leczenia.
W imieniu Kuby dziękuję za dobre serce♡♡♡
POMÓŻCIE KUBIE WRÓCIĆ DO NORMALNEGO ŻYCIA!!!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Pozdrawiamy Was serdecznie, życzymy dużo zdrowia i Bożego błogosławieństwa dla Kubusia ♥️
Ciociu, wujku pięknie dziękujemy 😍😘 Pozdrawiamy I przesyłamy buziaczki 😘😘😘
Mordo, wracaj na imprezy rodzinne, bo nie ma kto trzody robic.
Życzymy wiary, ufności i cierpliwości potrzebnej do pokonania choroby oraz szybkiego powrotu do zdrowia
Trzymamy kciuki za Was 🤞
Kubuś wracaj do zdrowia szybciutko ❤️
🙏🏼🕊️🤍