Tragizm rodziny

W piątek przyjechała rodzina z Ukrainy – matka (wdowa) z 6 dzieci. Ich całe życie zamknięte było w kilku torbach i workach naśmieci. Matka jechała do Polski jednym samochodem osobowym z sześciorgiem dzieci przez 4 doby. Są wyczerpani, przerażeni, zagubieni. Najmłodsza 7-letnia dziewczynka Ewa z porażeniem mózgowym/ autyzm (nie wiemy dokładnie, ale na pewno leżąca i w pełni niepełnosprawna) trafiła w śpiączce spowodowanej sepsą do szpitala w Prokocimiu – tam walczy o życie. Jej stan jest bardzo ciężki.

Ich imiona

Ewa – lat 7 ( Stan tragiczny w szpitalu)

Witalij – lat 9

Andrej – lat 13

Waselena – lat 13

Diana – lat 16

Sljeżana – lat 18

Mama – lat 38

Potrzebne środki do życia i opłacenia tymczasowego zamieszkania w Krakowie. Na razie mają gdzie mieszkać do końca miesiąca. Ale co dalej.

Potrzebne wsparcie finansowe. My tylko chcemy pomóc.