Na dokończenie domu
Na dokończenie domu
Our users created 1 238 726 fundraisers and raised 1 383 842 096 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witam Państwa... Nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie ....
Ponawiam moja prośbę...13 lat temu znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji życiowej, która trwa do dzisiaj. Jako samotna mama, sama podjęłam się wybudowania domu w cenie mojego mieszkania.
Trafiłam jednak na oszusta budowlanego, który otrzymał jednorazowo całą kwotę ze sprzedaży mojego mieszkania na budowę jednorodzinnego domu w krótkim terminie. Jednak nigdy tego nie zrobił. Przez trzy lata zwodził mnie z budową. Oszukiwał, że cos robi, przekładał terminy itd. Postawił "COŚ" co nazwał "stanem surowym zamkniętym" (drewniany szkielet, płyty OSB, szkielet dachu pokryty dachówką), co przez biegłych sądowych, ze względu na błędy budowlane i zniszczenie, zostało zakwalifikowane do rozbiórki. A potem zniknął.
Podałam sprawę do Prokuratury, gdzie ją umorzono, gdyż wg Prokuratora sprawa nie nosiła znamion przestępstwa. Temat nie trafił w związku z tym na wokandę.
Kolejny sprawę założyłam w Sądzie Cywilnym, którą poprowadził mi adwokat przyznany z urzędu.
Sprawę wygrałam, ale pieniądze, jak wykazał komornik. są nie do odzyskania.
Oszust doskonale się zabezpieczył, nie posiada dochodów, nieruchomości czy ruchomości.
Próbowałam nawet sprzedać działkę z tym "domem", ale nikt nie był zainteresowany...
Wiem, że jestem jedną z miliona osób potrzebujących pomocy, wiem, że są osoby w jeszcze trudniejszych sytuacjach życiowych, ciężko chore, niesprawne, również bezdomne...
Ale moje cierpienie oraz moich, teraz już pełnoletnich dzieci, sięgnęło zenitu. Cierpimy z powodu bezdomności...
Oszust przewrócił nasze życie do góry nogami i do tego jest bezkarny...Nie mamy domu, nie możemy być razem, bo nie mamy, gdzie mieszkać razem. Sytuacja zmusiła nas, że dwójka moich nastoletnich dzieci pomieszkiwała w różnych miejscach, szukając lokum u życzliwych ludzi.
Ja natomiast zmuszona zostałam do wybudowania małego domku, wycofując zebrane pieniądze na emeryturę III filar i już 8 rok mieszkam na powierzchni 15 m, gdzie mam tylko prysznic, toaletę, zlew kuchenny, lodówkę, łózko i biurko.
Mam pod opieka 86 letnia mamę, która dużo lat wcześniej miała razem ze mną i moimi dziećmi zamieszkać we wspólnym gospodarstwie, Praktycznie nie mam życia, bo nie mogę nikogo zaprosić, nie mam gdzie, poza tym się wstydzę.
Niestety wiem, że nie będę w stanie zapracować na ukończenie domu.
Za wcześniej zebrane 900 zł udało mi się załatać dziurę w dachu, dokładając dodatkowa cześć blachy.
W 2022 r podczas wakacji, otrzymałam bezinteresowną pomoc fizyczną od kolegi i jego żony. Zabezpieczyliśmy steropianem, siatka i klejem ściany zewnętrzne.
Opiekuje się również rasowymi psami, jakby było mi mało cierpienia, środowisko hodowców welsh corgi wykorzystało mój poprzedni apel o pomoc i moja trudna sytuacje do założenia mi sprawy karnej o przestępstwo znęcania się nad psami. Oczywiście sprawa została oddalona po dwóch latach "dochodzenia".
Ten apel jest dla mnie ogromnie trudnym wyzwaniem, ale wiem, że bez pomocy ludzi dobrych sobie nie poradzę.
Przyjmę każda pomoc w postaci materiałów budowlanych, fachowej pomocy, sprzętu...,żebyśmy tylko mogli tam zamieszkach...
Każda, przysłowiowa złotówka, będzie dla mnie nadzieją na lepsze jutro, na normalny dom i rodzinę. Dziękuję.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.