Pomóżmy Kornelci chodzić

Zbieramy na różnego rodzaju rehabilitacje. Dzięki nim dziś Kornelka jest spokojnym i wesołym dzieckiem ale nie siedzi sama, nie chwyta, nie mówi - pozwólmy jej na to!!! Pozwólmy by mogła cieszyć się światem, który staramy się by był jak najbardziej kolorowy i przyjazny.

A coś więcej o Kornelce?

Od drugiej doby życia było coś nie tak. Co? Padaczka lekooporna. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy co to tak naprawdę znaczy. Potem co chwile szpitale, leki, sterydy i ... jeden wielki wrzask, prężenie. Nieraz rehabilitantka odmawiała pracy z Kornelą bo tak cierpiała.

Dziś Kornelka jest znacznie spokojniejsza i wesoła, a to za sprawą różnych form działania, jak np ziołolecznictwo, refleksologia, leczenie manualne. W Korneli jest duży potencjał. Podczas pracy na „CYBER OKU” widziałam że ona wszystko rozumie tylko ... jest uwięziona we własnym ciele. Bardzo Was proszę pomóżcie mi ją „uwolnić”.

Dokładniej rzecz ujmując zbieramy na dwa bardzo kosztowne turnusy rehabilitacyjne z dokładnymi badaniami - jeden w Polsce drugi za granicą. Po wcześniejszej konsultacji u kogoś, kto takie dzieci stawia na nogi i kto prowadzi te turnusy, zobaczyłam światełko w tunelu NA SERIO.

Za wszystkie wpłaty z góry bardzo dziękuję z całego serca.

Wierzę, że ten dobry uczynek do Was wróci☺️