Kolejny miesiąc i kolejna zła wiadomość......

Ponownie jestem zmuszona prosić dobre dusze o wsparcie. Nad Naszą małą społecznością wisi pech.... Nasza kochana Koleżanka Iryna zachorowała. Czekając tygodniami na diagnoze, obolała ciagle chodziła dzielnie do pracy. W tym momencie jest już na zwolnieniu.

Po wszystkich zrobionych badaniach (oprócz wyników z biobsji) diagnoza brzmi: " Nowotwór złośliwy jajnika...." Nie było czasu do stracenia- 27.06 Iryna dostała juz pierwsze 7- godzinne wlewy.

Koleżanki dzielnie ją wspieraja: pomoca i dobrym słowem, wsparciem w dzień i w nocy. I Was wszystkich równiez proszę o wsparcie - każda złotówka ma znaczenie, a dobro powraca <3

Irynka była pierwsza do pomocy przy organizowaniu zbiórki dla Gosi, teraz sama potrzebuje pomocy.

„Miarą twojego człowieczeństwa jest wielkość twojej troski o drugiego człowieka” (Ks. Mieczysław Maliński)