Szlachetna Szlachta i przyjaciele wspierają schronisko w Sobolewie!

Pomagamy psom ze schroniska w Sobolewie!

Hajda Szlachta i przyjaciele! W Sobolewie koło Garwolina, a więc przez Boga zapomnianej krainie Mazowsza, jest schronisko dla naszych dobrych braci mniejszych co się Happy Dog zowie, a żeby te całe Dogi faktycznie były Happy, rozsłupać kiesę trzeba i srebrnika lub dwa na jadło wyłożyć należy. Insze bowiem schroniska bliżej Stolycy zlokalizowane łatwiej mają, panowie Książeta z damami swymi karocą AMG i w kwadrans do nich dojadą, Garwolin jednak to nie przelewki, wyprawa to na cały dzień, a może i dłużej (92 km wg. Google Maps - przyp. red.)!

Karma wraca...

... i w tym przypadku! Co Waszmość i Panna może niech i da, a my paszy dla Braci Mniejszych kupimy - i tej suchej, i tej mokrej! Pan Właściciel mówi, że koców u nich pod dostatkiem, ale i przed ostatecznym zakupem poślemy gońca by poznać ichnie potrzeby

Siodłać konie! Do Garwolina jadziem!

Planiści Jego Wysokości mówią, że gwiazdy ułożą się w należytym porządku dnia 16 grudnia roku pańskiego 2017, coby pół po dziewiątej być na miejscu, dary przekazać, a i z psami na spacer pójść. Kto w sile i mocy - niechaj dołączy do Szlachetnego Regimentu!