!!!!! UWAGA, DRASTYCZNE ZDJĘCIA !!!! AKTUALIZACJA Z GODZ. 19:00 DN. 8.11.2022 PONIŻEJ

Przerażony, trzęsący się, obolały, zakrwawiony... psiak został zgłoszony nam wczoraj - tuż po potrąceniu go przez samochód. Leżał w kałuży własnej krwi przy jednej z ruchliwych ulic, właściwie zdany sam na siebie... Gdy przyjechaliśmy po niego reagował agresją, strachem i paniką. Nie byliśmy jednak zdziwieni - skąd miał wiedzieć, czy nie jesteśmy kolejnymi którzy zadadzą mu ból? Zastaliśmy widok mrożący krew w żyłach - zwisająca żuchwa, kapiąca krew, opuchnięta przednia łapka na której i tak próbował stawać chcąc uciekać... Ból musiał być przeogromny.

Piesek trafił do jednej z krakowskich lecznic. Jesteśmy jedyną nadzieją tego biedaka na ulgę w cierpieniu i powrót do sprawności!!!!

Ułamek doznał WSTRZĄŚNIENIA MÓZGU oraz LICZNYCH ZŁAMAŃ:

• złamania szczęki, które udało się naprawić - w tym konieczna była ekstrakcja dwóch zębów, z czego jeden wbił się w jamę nosową
• złamania obu gałęzi żuchwy - jedno z nich udało się zespolić, natomiast drugiego na chwilę obecną nie. Dodatkowo jeden z kłów wypadł wraz z fragmentem kości. Czekamy na efekt gojenia pooperacyjnego - w najgorszym przypadku konieczna może być amputacja bródki Ułamka
• złamania kości łokciowej oraz promieniowej przedniej łapki - łokciowa w dwóch miejscach, promieniowa w jednym z bardzo dużym odłamem. Na chwilę obecną łapka jest ustabilizowana lecz odstąpiono od operacji ze względu na duże ryzyko operacyjne.

Ułamek karmiony jest przez sondę, ponieważ inaczej nie będzie w stanie pobierać pokarmów. Dodatkowo, bardzo możliwe że będzie wymagał TRANSFUZJI KRWI!

DOSTALIŚMY TAKŻE WSTĘPNĄ KALKULACJĘ KOSZTÓW OPERACJI - wynosi ona około 4 tysięcy złotych, do czego należy też doliczyć koszty okołooperacyjne...

Bardzo prosimy o pomoc. Psiak cierpi i na ten moment nie ma nikogo innego na świecie!