Panleukopenia zabiera nam koty,walczymy o ich życie!!!
Panleukopenia zabiera nam koty,walczymy o ich życie!!!
Our users created 1 234 316 fundraisers and raised 1 373 053 721 zł
What will you fundraise for today?
Description
W imieniu własnym oraz wszystkich naszych podopiecznych z całego serca Wam dziękujemy za ofiarność i dobre myśli, które mają tak wielką moc !!!
One już nie żyja... Olafek,Porzeczka przegrały walkę z panleukopenią. Przegrały ją w ułamku chwili...
Zadajmy sobie jedno pytanie"dlaczego zwierzęta chorują, kto ponosi za to odpowiedzialność..." Odpowiedź jest prosta - człowiek. Człowiek mający rozum, myślący, człowiek, który wciąż powołuje na świat ogrom zwierząt, z których tylko niewielka garstka znajdzie kochające, odpowiedzialne domy. Kiedy czytamy komentarze, że jest tak wielu chętnych chcących przygarnąć kota, to zadajemy sobie retoryczne pytanie - to dlaczego tyle bezdomności wokół nas? Dlaczego mutujące wciąż wirusy zbierają co roku takie żniwo...
Popatrzcie na te śliczne noski i zadajcie sobie pytanie, dlaczego nikt ich nie przygarnął? Dlaczego znalazły się u nas? Dlaczego spotkał ich taki los ...?
Olafka i Porzeczki już nie ma z nami, Jagoda i maluszki- one jeszcze walczą. Stan Porzeczki był bardzo zly, mimo tego, że my i lekarze robikismy, co mogliśmy, aby ja uratować. Ale jeśli kiedykolwiek ktoś miał do czynienia z panleukopenią to wie, jak podstępna to choroba i jak trudno z nią wygrać.
Niektóre piękne zdjęcia miały służyć do ogłoszeń. Do szukania im domów. Nie do zbiórki, w której będziemy prosić o pomoc w walce o ich życie. Nie poddajemy się ,nie tracimy nadziei,że powędrują za tęczowy most..., który niestety jest tak blisko...
Jest jeszcze dwójka maluszków ,która trafiła dzisiaj pod naszą opiekę,są w zlym stanie.Przed nimi testy pp.Narazie trzymają się dzielnie, walczą.
Kiedy przychodzą takie momenty, w których odchodzą tak małe, niewinne stworzenia, które nikomu nic nie zrobiły, które nie zdążyły jeszcze zaznać miłości i ciepła domowego ogniska, serce rozpada się na milion części. Zrozumie to tylko ten, kto kiedykolwiek tego doświadczył. Wkładamy mnóstwo sił w opiekę nad nimi i nagle przychodzi śmiertelny wirus i zabiera niewinne maluszki,które miały być szczęśliwe i kochane.
Kolejne koty walczą o życie,Shine i Ines
Shine przeszła zabieg amputacji łapki,operację drugiej łapy,ból i cierpienie i kolejny cios.Czujemy bezradność,ona musi żyć!!!
Ines to malutka koteczka bez oczka z niedowaga ,zabrana ze wsi,jej całe życie to pasmo udręki i strachu i teraz jeszcze wirus...
Ale będziemy jeszcze walczyć. Nie patrząc na koszty! Finanse sa bardzo istotne i pomocne, ale zawsze u nas sa na drugim planie. Na pierwszym zawsze będzie życie!!!
Rachunek od 01.10.2021 do 15.10.2921
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.