Kochami, musimy prosić Was o pomoc. Przed chwilą zabraliśmy do siebie kolejnego pieska- maleństwo, które od ponad tygodnia błąkało się pod Płońskiem, zostało tydzień temu pogryzione przez psy-oczywiscie nikt nie zareagował. Dziś maluch pojawił się w Cempkowie pod jedną z posesji- jest już zabezpieczony, ale ponownie jest pogryziony...Pod pachą ma ranę, która będzie wymagała interwencji weterynarza.

Dodatkowo od ponad tygodnia mamy na pokładzie malutkiego psiaczka, który ze strachu przed człowiekiem sika pod siebie, kuli się- był ewidentnie bity. Musimy malucha pilnie zaszczepić od chorób wirusowych, wścieklizny, odrobaczyć go, zabezpieczyć od pcheł i kleszczy oraz kupić podkłady higieniczne i karmę.

Mamy również kota zabranego z ulicy Wyszogrodzkiej w Płońsku, który cudem uniknął śmierci pod kołami samochodów. Musimy zrobić mu testy, zaczepic, kupić więcej karmy, żwirek itd.

Dodatkowo wciąż mamy na utrzymaniu pozostałe zwierzęta- Ritę, Arie, Margolcie, Gucia. Musimy kupić im Simparice : 4×ok50zł. Musimy porobić Arii dodatkowe badania, ponieważ z aktualnych nadal nie wiadomo co jej jest...

Prosimy Was o wsparcie i pomoc dla naszych podopiecznych 🙏