Na takie wiadomości nikt z nas nie jest gotowy, a jednak trzeba znaleźć w sobie siłę do walki o życie....W wyniku wypadku Pani Agnieszka 10 lat temu, doznała złamania kręgosłupa i jest sparaliżowana od pasa w dół. Dzięki dużej sile woli i żmudnej rehabilitacji od 6 lat może poruszać się na wózku inwalidzkim. Samotnie wychowuje 11 letnią córkę. Zawsze w walce o lepsze jutro wspierali ją rodzice, jednakże oni z dnia na dzień odeszli po długiej i ciężkiej chorobie. Był to ogramy cios dla Pani Agnieszki, która dopiero co uporała się z własną psychiką. Obecnie Pani Agnieszka w drobnych bieżących sprawach dnia codziennego może liczyć na pomoc brata i siostry oraz wolontariuszy z hospicjum. Niestety przez własną niedyspozycję jak i spore koszty rehabilitacji nie jest w stanie przeprowadzić remontu mieszkania które odziedziczyła po rodzicach. Bardzo chciałaby stworzyć godne warunki życia dla siebie i swojej córki. Koszt takiego remontu wraz z dostosowaniem go do osoby poruszającej się na wózku to wydatek rzędu około 20 000 złotych.

Liczymy na Wasze otwarte serca i z góry dziękujemy. Osoby życzliwe Pani Agnieszce.