Szanowni,

Wszyscy wiemy, że nasz kolega i przyjaciel, Piotr, od lat zmaga się z ciężką chorobą. Do tej pory niewiele wiedzieliśmy o jej przyczynach i przebiegu. Piotr znosił ogromne cierpienie i trudności, które trudno nam sobie nawet wyobrazić. Kilkukrotnie był bliski śmierci doświadczając niejednokrotnie ogromnego bólu i poddając się licznym terapiom i operacjom. Choroba nie tylko zdemolowała jego zdrowie, ale i cały majątek, a także środki finansowe jego najbliższej rodziny.

Ostatnie badania przeprowadzone w Holandii przyniosły wreszcie diagnozę: Piotr choruje na skutek bardzo nietypowej kombinacji bakterii Staphylococcus epidermidis i Pseudomonas aeruginosa. Te drobnoustroje wytworzyły liczne ogniska chorobowe, atakując stawy, węzły chłonne i narządy wewnętrzne, prowadząc do powstawania guzów i poważnych, zagrażających życiu problemów z układem sercowo-naczyniowym.

Obecnie Piotr czeka na terapię, która ma szansę wyeliminować te bakterie i przywrócić mu szanse na powrót do zdrowia. Koszt leczenia to około 180 000 zł, a uruchomienie pierwszych dwóch dawek wymaga 40 000 zł. W związku z tym, w gronie najbliższych przyjaciół, organizujemy nieoficjalną zbiórkę, aby pomóc Piotrowi w rozpoczęciu leczenia. Planujemy większą, oficjalną zrzutkę w okolicach wakacji, ale na razie ta zbiórka skierowana jest do około kilku-kilkunastu osób z naszego bliskiego kręgu, które zadeklarowały chęć wsparcia. Prosimy, nie rozpowszechniajcie informacji o zbiórce na szerszą skalę, aby nie utrudniać organizacji większej akcji w przyszłości.

Aktualnie Piotr jest w słabym stanie i według lekarzy bez rozpoczęcia leczenia jego sytuacja dosyć szybko będzie się pogarszać i stanie się wręcz śmiertelnie groźna. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zaproponowana terapia całkowicie wyeliminuje bakterie, pod warunkiem, że Piotr przetrwa leczenie. To leczenie nie będzie szybkie, ani przyjemne. Planowane jest na ok 7 miesięcy. Leki mogą spowodować wiele skutków ubocznych takich jak wypadanie paznokci, czy zębów, ale Piotr wyraził zgodę na ich zastosowanie. Jedynym, co blokuje rozpoczęcie terapii, jest zebranie niezbędnych środków. 

To jest ten moment, kiedy od słów przechodzimy do czynów i nie zwlekamy! Czasu jest niewiele, bo terapia powinna rozpocząć się już z początkiem maja.