Kochani! Dziś zwracam się z do Was prośbą o pomoc mojej koleżance z dzieciństwa, Natalii.

Natalia zawsze cechowała się dobrocią serca, zawsze potrafiła wziąć odpowiedzialność, zaopiekować się bliskimi i dzielnie radziła sobie z każdym przeciwieństwem losu.

Natalia ma 26 lat, obecnie znajduje się w Czerkasach, samodzielnie opiekuje się 6 letnim synkiem, ponieważ ojciec od samego początku wojny broni Ukrainy na linii frontu… Na utrzymaniu Natalii pozostają też jej starsza mama i młodszy brat.

Natalia pracuje jako pielęgniarka w miejskim szpitalu, aktualnie zarabia 6000 hrywien, a 5000 hrywien wydaje na czynsz… żeby przeżyć, muszą zaciągać kredyty.

Wielu z moich znajomych pytało mnie, jak mogą pomoc ofiarom wojny rozpoczętej przez Rosji, więc pomagając Natalii, możecie wesprzeć kogoś, kto znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

A na koniec, chciałam po raz kolejny podziękować każdemu, kto wspiera mój kraj w tych trudnych czasach. Wasza dobroć daje nadzieje.