Witam! Zrzutka założona na pomoc dla Pana Adama, który ma 27 lat. Został bez pracy przez kolegę, który wciągnął go w biznes, który nie wypalił. Gdy pracował w Ostrawie, jego rodzice zginęli pod tirem w Chorwacji. Od dwóch lat próbuje się jakoś pozbierać, czasami kończył na ulicy, czasami mu się udawało łączyć koniec z końcem. Od pół roku jest na ulicy bez niczego. Jest to młoda osoba, która chce się podnieść z kolan, lecz nie ma jak. Codziennie żebrze na ulicy, żeby mieć co zjeść. Pan Adam stracił wszystkie swoje dokumenty, dlatego pierwsze pieniądze zostaną przeznaczone na zdjęcie, które jest potrzebne do wyrobienia dowodu osobistego. Kolejne pieniądze zostaną przeznaczone na jedzenie oraz odzież. Pan Adam jest krótkowidzem dlatego, jeśli uda się uzbierać większą ilość pieniędzy to zostaną przeznaczone na okulistę oraz okulary. Dzisiaj z nim rozmawiałem i jest szczerym człowiekiem, po którym widać, że chce się pozbierać jakoś. Sam powiedział, że boi się zimy i jak sobie z nią poradzi, jeśli do tego czasu zostanie na ulicy, dlatego chciałbym, aby udało się mu pomóc do tego czasu. Jest chętny do pracy, pyta ludzi na ulicy czy nie mają jakiejś pracy dla niego np. koszenie trawy, aby nie musiał tyle żebrać od ludzi. Serdecznie zachęcam do pomocy, bo całe życie jeszcze przed Panem Adamem. Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie wpłaty na zrzutkę!