Na być albo nie być Rysia czyli rezonans na cito
Na być albo nie być Rysia czyli rezonans na cito
Our users created 1 226 047 fundraisers and raised 1 347 779 284 zł
What will you fundraise for today?
Description
Zaczęło się od apatii i bólu brzucha. Początkowo wiązano to ze stresem po odejściu innego mojego kota - Gacusia 🥺 Niestety leczenie objawowe i uspokajające nie dawało rezultatu. Zaczęło się więc jego szersze diagnozowanie :(
W ciągu miesiąca miał kilka razy wykonane badania krwi (podstawowe, rozszerzone, z dodatkowymi oznaczeniami- po prostu wszystko co mogło dać odpowiedź co mu jest), miał tez kilka usg, mierzone ciśnienie, echo serca, RTG. Wszystko wychodziło dobrze, zwłaszcza zważywszy na to że Rysio ma białaczkę i niewydolność nerek 🥺
W międzyczasie zaczęły dochodzić kolejne niepokojące objawy - problemy z poruszaniem. Na samym początku miał jedynie problem z wchodzeniem gdzieś wyżej, nawet na łóżko ale to mogło być tłumaczone bólem brzucha. Potem niestety doszedł chwiejny krok, zataczanie i problemy ze wstaniem czy zachowaniem równowagi. Ma też coraz większe problemy z załatwianiem się :(
Wylądował więc u neurologa :( okazało się że nie ma odruchu krokowego a ogonek stał się już praktycznie bezwładny. Wszystko bardzo szybko postępuje i zaraz może okazać się że ma calkowity niedowład i nie załatwia się 😢
To wszystko wskazuje że problem leży w odcinku lędźwiowym kręgosłupa :(
Niestety nie wiadomo co to powoduje. Objawy Rysia są nietypowe wg neurologa. Mogą wskazywać zarówno na stan zapalny, dyskopatię jak i na nowotwór :(
Niestety bez znajomosci przyczyny nie można wprowadzić odpowiedniego i skutecznego leczenia :(
Dlatego neurolog zalecił rezonans, prawdopodobnie z pobraniem płynu mózgowo rdzeniowego 🥺
Ma mieć wykonany rezonans odcinka lędźwiowego a jeśli tam nie wyjdzie nic jednoznacznego na bieżąco będę podejmować z lekarzem dalsze decyzje o rozszerzeniu badania o inne odcinki 🥺
Niestety koszt rezonansu jednego odcinka to 1200zł, pobrania i badania płynu 300zł :(
Dotychczasowa diagnostyka i leczenie kosztowało już ok 3 tyś :(
W kontekście tego że ostatnio chorował i finalnie odszedł Gacuś to jeszcze bardziej przytłaczające :(
Jestem tym wszystkim załamana, nie zdążyłam nawet jako tako otrząsnąć się po śmierci Gacusia z którym byłam ogromnie związana a teraz muszę walczyć o mojego drugiego kociego syna 🥺 Mam jeszcze 6 innych kotów (w ostatnich latach nowotwory zabrały mi 4 koty 😢) ale to Oni jako najstarsi ze stada zawsze byli dla mnie najważniejsi 😢 Jeśli w tak krótkim czasie stracę jeszcze Rysia to nie wiem jak dam sobie radę 😭
Bardzo proszę Was o wsparcie 🥺 Rezonans jest w piątek 23.06.2023 o 18 😢 do tej pory muszę zdobyć na niego środki 🥺
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Zdrowiej koteczku ♥️