Cześć!

Zacznijmy od tego, że mam na imię Aureliusz i mam 18 lat, jestem transpłciowym chłopakiem i potrzebuję tranzycji żeby zacząć w końcu normalnie żyć. Dysforia płciowa powoli wykańcza mnie coraz bardziej i życie codzienne jest dla mnie strasznie ciężkie, nie daję sobie rady z teoretycznie prostymi czynnościami. Aktualnie mieszkam z moją babcią, która można powiedzieć, że mnie toleruje ale kompletnie nie mam od niej wsparcia, moja psychika nie jest w najlepszym stanie, mam myśli samobójcze, życie w społeczeństwie nie jest dla mnie łatwe i leczę się u psychiatry (nie mam jeszcze dokładnej diagnozy, ale dostałem leki na depresję, zaburzenia lękowe, fobie społeczną). Staram się znaleźć pracę, z którą bym sobie poradził, chcę spróbować wykładania towaru w sklepie, ale jak na razie niestety nie znalazłem w moim mieście żadnego sklepu, w którym kogoś by do tego potrzebowali. Postanowiłem zawalczyć o siebie, mój chłopak jest głównym powodem przez który się nie poddaję, jest dla mnie najważniejszy i bardzo go kocham, dla niego chcę żyć, chcę żyć razem z nim i cieszyć się każdym dniem jaki możemy spędzić razem, terapia hormonalna ogromnie pomoże mi w funkcjonowaniu na co dzień, ale jest to bardzo drogie i nie stać mnie żeby opłacić wszystkie koszty wizyt u lekarzy w celu diagnozy i otrzymania opinii. Do tego żeby zacząć terapię hormonalną potrzebuję mieć opinię psychiatryczną oraz seksuologiczną, opinia psychologiczna również będzie przydatna + badania które będą wymagane, więc nie jest to krótka i łatwa droga. Będę ogromnie wdzięczny nawet za najmniejsze kwoty, każda osoba która wpłaci cokolwiek na moją zrzutkę bardzo wesprze mnie w tej ciężkiej drodze do bycia w pełni sobą. Dziękuję i życzę każdemu miłego dnia!