Opatrunki i apteczki dla jednostek na Ukrainie.
Opatrunki i apteczki dla jednostek na Ukrainie.
Our users created 1 159 376 fundraisers and raised 1 203 980 384 zł
What will you fundraise for today?
Description
Pod koniec przyszłego tygodnia wysyłamy kolejny konwój na Ukraine z zaopatrzeniem i będziemy wracali z uchodźcami. Jeśli możesz nas wspomóc to zapraszamy do kontaktu na priv. Potrzebne są przede wszystkim leki, żywność z długim terminem ważności, sprzęt taktyczny. Możemy podjechać i odebrać w okolicach Trójmiasta lub w drodze do granicy.
Cena jednego opatrunku to około 15zl, jednej apteczki 235zl. Z kwoty 10tys zl jesteśmy w stanie zakupić ponad 660 opatrunków lub 42 apteczki. Koszty transportu, paliwa, jedzenia etc pokrywamy w całości ze swoich środków prywatnych.
Opatrunki tego typu (izraelskiego) oraz apteczki (taktycznego) już zawoziliśmy na Ukraine. Na rynku jest na chwile obecna ogromna ilość materiałów medycznych, które albo są w zawyżonej cenie albo zupełnie się nie nadają na pole walki. Te konkretnie mamy już sprawdzone (przez naszych "specjalsów") i przetestowane przez walczących żołnierzy. Niestety dynamika działań wojennych powoduje, ze nowe dostawy są nieustannie potrzebne.
Jesteśmy jedną z pierwszych grup, które od pierwszych dni niosły pomoc na Ukrainę. Wyprawialiśmy się do Lwowa, Kijowa, Odessy i dalej, aby mieć pewność, że nasza pomoc fizycznie dociera do potrzebującego odbiorcy, a nie tonie w anonimowym magazynie. Dostarczaliśmy pomoc np. do Zakonu Sióstr salezjanek we Lwowie, które same wytwarzały bandaże i inne środki medyczne i dalej wysyłały je na obszar prowadzonych walk. Tym Wielkim kobietom zawdzięczamy naszą nieugiętość w dążeniu do celu, bo chociaż "ukryte" w dalekim od linii frontu, Lwowie, to na ich ulicę też spadały rakiety a one nadal po prostu robiły swoje!
Każdy nasz transport na Ukraine jedzie pełen, żeby uniknąć jeżdżenia "na pusto". Natomiast w drogę powrotną, dzięki współpracy z wieloma osobami, firmami, organizacjami oraz fundacjami udaje nam się regularnie odbierać z Ukrainy uchodźców (kobiety i dzieci) i przewozić ich do Warszawy, Poznania i Katowic lub chociażby tylko przez granicę.
Załączamy parę zdjęć z naszych wyjazdów.
Przy okazji chcielibyśmy wszystkim współpracującym z nami serdecznie podziękować za pomoc i zaangażowanie. Bez Was ta akcja by się nigdy nie powiodła!
W szczególności; Dziękujemy za inspiracje Piotr Ryczek, Igor Tracz, Konrad Kozakowski, Borys Tynka oraz ... kanał na Telegramie "Wojna Ukraina - Rosja Info War" i radio Wnet za naprawdę konkretne raporty przydatne do bezpiecznego planowania naszych tras.
Dziękujemy za wsparcie i zorganizowanie zbiórek Amerykańskiej Szkole Podstawowej w Gdyni, Pierwszej Społecznej Szkole Podstawowej w Gdyni, Gdynia International School, Polish Advice Centre z Liverpoolu, Megan Zietal on behalf of Calderstones School, Igor Tracz Dolina Noteci Specialized oraz Webgate ltd, Viviana Art, Klub Strzelających Inaczej, Klub Jaszczur z Gdyni, Drukarnia kseroserwis.pl, Fundacji Domus Orientalis Dom Wschodni z Łodzi, Siostrom Salezjankom z Lwowa, wolontariuszom od Julii i Gabiny z Lwowa oraz niezliczonej ilości ludzi nas wspierających, rodziców dzieci z powyższych szkół, wolontariuszy tu i tam, naszym klientom i przyjaciołom!
Wiemy, że potrzeby są różne, od gaci do rakiet, ale my zbieram na rzeczy które pozwalają ratować jak najwięcej ukraińskich żołnierzy. Karabiny i rakiety tego nie robią (też są potrzebne, ale to nie ten adres). Kamizelki, hełmy itp też wozimy. Karmę dla jednostek z psami tropiącymi i wykrywającymi miny przeciw-piechotne, też.
Odbiorcą docelowym tej pomocy są różne oddziały na linii frontu, w tym np batalion w Mikołajewie. Dostarczamy tam gdzie są największe potrzeby.
Odpowiedzialność za to co robimy przerasta wyobrażenie większości. Nadzieja pokładana w naszych działaniach jest ogromna i właśnie dlatego nie odpuszczamy. Ludzie proszący o pomoc zwierzętom jak i ludzie proszący o pomoc dla siebie. Niektóre scenariusze są tak czarne, że aż nie da się ich wymyśleć.
Nie odpuszczamy, znamy historię i pamiętamy jak trudne były nasze relacje z Ukrainą i być może dlatego przemawia przez nas egoizm - pomagać tam aby nie trzeba było patrzeć na te cierpienie u nas w Polsce…
Pod koniec przyszłego tygodnia wysyłamy kolejny konwój na Ukraine z zaopatrzeniem i będziemy wracali z uchodźcami. Jeśli możesz nas wspomóc to zapraszamy do kontaktu na priv. Potrzebne są przede wszystkim leki, żywność z długim terminem ważności, sprzęt taktyczny. Możemy podjechać i odebrać w okolicach Trójmiasta lub w drodze do granicy.
Do ten pory byliśmy na Ukrainie wielokrotnie ale to jak zmieniła się ona od czasu najazdu jest czymś nie do opisania a cierpienie wiszące w powietrzu i na twarzach ludzi jest czymś naprawdę trudnym do udźwignięcia. Sa to ludzie dumni i silni ale obrazki jak np pani, która przewoziliśmy, a która na przystankach odchodziła wypłakać się, żeby dzieci tego nie widziały.. pozostawały w naszej pamięci na bardzo długo. Każdy ma swoja granicę, my swoją odnaleźliśmy przewożąc dzieci, śpiące wcześniej w piwnicach bombardowanych miast ale nawet w drodze do bezpiecznej Polski nadal dygoczące i wymiotujące ze strachu.
Pamiętaj, Twój udział ma znaczenie! Jeśli możesz pomoc to każda złotówka się liczy! Dziękujemy!
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02bEEgNXiNhn5B8L1jm4QcHGd1Br8s1WMPYigwC1GsDejJ6SAnttknz2bmSmwTCc5ul&id=100048617928282
Wpis z 10.09.2022
Nasz ostatni konwoj zbiegl sie tym razem z niezwykle istotnymi wydarzeniami w naszym rejonie; niestety odeszła krolowa Elżbieta, Ukraińska armia goni ruskich oraz kryzys z przepustowością granicy PL-UKR sięgnął 16km kolejek ciężarówek po obu stronach granicy. My w tym wszystkim działamy dalej, zrobilismy ponad 2 tys km, dostarczylismy towary do Lwowa, Zakarpacia oraz dalej na wschód. Nasze apteczki i opatrunki może nie przepedzaja orków ale napewno ratują życie tym którzy ich gonią!
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0W2VFyc5jrLPQADUMipqkSwUKCncfhAV7Mc9TRgBQaR11NN7GbCfXSxMW2tkFU8Epl&id=1019399212
20.01.2023
Dzisiaj pojechaly nasze kolejne dary na Ukraine. Tym razem trasa biegnie przez Lwow, Kijow i Uman oraz do miejsc, ktore ciezko odnalezc na mapie.
Wyslalismy oprocz tego co zawsze 30 przetwornic 1000-2000w. Napewno sie przydadza...
Za pomoc przy zbieraniu darow i ich transport dziekujemy Ody company Ltd i Polish Advice Centre UK z Liverpoolu, rodzicom z klasy 1A z The American Elementary School in Gdynia, nauczycielom i rodzicom z Gdynia International School, Igor Tracz Dolina Noteci TraczerTeam, oraz wszystkim, ktorych nie sposob wymienic a ktorzy pomagali nam caly czas jak rowniez wszystkim tym, ktorzy wspomagaja nas na zrzutce. Dziękujemy
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Moneyboxes
Add moneyboxNobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!