Na sprzęt do pracy, rozwoju, dla nadziei.
Na sprzęt do pracy, rozwoju, dla nadziei.
Our users created 1 267 655 fundraisers and raised 1 464 766 479 zł
What will you fundraise for today?
Description
Hej, jestem Rafał i... Jestem nikim z internetu. Moja historia jest zawiła i smutna, przygnębiająca i beznadziejna. W życiu za mało dobrych rzeczy było bym stał się pozytywnym człowiekiem. Mam 36 lat i odnoszę wrażenie, że zawsze miałem pod górkę. I o ile kiedyś myślałem, że całe to cierpienie mnie uszlachetni, to teraz rozumiem że im więcej bólu tym więcej goryczy. Od prawie 12 lat zmagam się z niewiadomą chorobą, która osłabia moje mięśnie, ale zaostrzyła też czucie wszystkiego. Tak, mówiąc wprost uszkodziła mi układ nerwowy. Bonusem w tym wszystkim jest ból - nieskończony ból. Reaguje na wszystko, zimno, ciepło, otarcia, noszenie spodni to często po prostu tortura, a prysznic czyste sado maso.Z ostatniej pracy zostałem zwolniony, bo ... No cóż chorowałem. I teraz staram się o rentę, kuźwa 36 lat i już czuję się do niczego... Znacie to uczucie? Oby nie, bo nikomu tego nie życzę. Ledwo się czasami ruszam i już nie ma dla mnie specjalnie pracy:( . Czy taki los czeka niepełnosprawnych ludzi za każdym razem? Wielu myśli, że człowiekowi choremu styknie że ma dach nad głową i co jeść. Wszystko inne jest pomijane. My też mamy marzenia, ambicje, chęć coś znaczyć. Niestety zaczynamy często na spalonej pozycji, więc wybić się jest ciut trudniej.
Z braku laku, zająłem się youtubem. Nic poważnego, ale pokochałem to i nawet zacząłem stremować. I bum poczułem to, poczułem po całym życiu błądzenia i byciu w niewłaściwym miejscu, że znalazłem miejsce do którego należę. Bo tak, gram w gry całe życie, ale to sprawiło że nie popadłem w alkoholizm, ćpanie, nie kradłem i ogólnie uniknąłem syfu. Nieźle co? I co dostałem za "właściwe decyzje" , no cóż chorobę :). Ale tak, gdy depresja mną zawładnęła chciałem się poddać. Ale mój syn (3,5 roku) często budził mnie rano "Tato stajemy". No to co mogłem zrobić? Wstawałem. Ten mały człowiek uratował mnie od zatracenia w mrok depresji... Dziś jest lepiej, ale stany depresyjne dopadają w gorsze dni, gdy coś nie wyjdzie. Czuje jak smutek jest za mną i chcę mnie dorwać. A moja żona? Bohaterka, bo związała się ze mną i chociaż miała wyobrażenie, że nie będzie łatwo to były chwile gdy po prostu ją zaorałem ciężarem mojego smutku i złości. A jednak, wytrwała.
Pracuję zajebiście ciężko by się ułożyć i pozbierać, by zaakceptować los jaki mnie czeka i fakt, że już nigdy nie będę funkcjonował normalnie. I co robię tu... Jak już mówiłem zająłem się streamem i youtubem i pykło. Od pewnego czasu naprawdę mam nadzieję, że to się może udać, bo widzowie się pojawiają i siedzą. Widzę wzrost i czuję radość robiąc to:). Wydałem co miałem na ulepszenie komputera by było wszystko lepiej i myślałem, że obejdzie się bez ulepszania karty graficznej, bo przeskok i bez niej był mega. No i stream pokazał, że bez niej ni chu chu... Obraz w nowszych grach jest taki blokowy, wygląda strasznie i ludzie jak to widzą uciekają z wizji. Dlatego nie gram w gry na wizji nowsze i ciekawsze dla potencjalnego widza, co mocno ucina mi skrzydła :(. Bo ogarniczenie technologiczne jest bolesne, bo to coś czego mogę się nauczyć, czy zmienić, tu potrzebny jest kapitał. Ceny owego urządzenia są po prostu straszne. Na zdjęciu jest najtańsza i najgorsza opcja, ale na co uzbieram to kupię, bo potrzebuje tego by iść dalej. I serio wstyd mi prosić o pomoc, bo są inni co mają gorzej, bo ta cholerna wojna i inflacja, ale naprawdę nie mam możliwości znikąd zdobyć pieniądze. Dlatego powiedziałem sobie, że jeśli uda mi się cokolwiek z tym co robię znajdę kogoś kto potrzebuje pomocy i zrobię co mogę by zmienić życie tej osobie. A także, że nie mam sumienia udostępnić samemu publicznie tej zbiórki. Czemu? Bo nie czuję, że zasługuje na pomoc. To wynik mojego stanu psychicznego i nastroju jaki mi towarzyszy. Ponieważ ludzie w przeszłości mi pomagali, ciężko mi prosić o więcej. Dlatego jeśli to czytasz i masz 5zł ,to jeśli możesz pomóc - proszę o pomóż. Ale serio nie więcej, zamiast tego prześlij dalej. Może takie zero jak ja w oczach innych zasługuje na pomoc. A 5zł to już nawet nie paczka papierosów. Cholera, to już nawet nie jest butelka coli czy chleb (posrane czasy). Wiedz, że każdy zł wtopiony tutaj trafi na konto jakiejś firmy sprzedającej części komputerowe. Ale ta część komputerowa da mi szanse na lepsze jutro nie dla mnie, ale dla mojego dziecka. Bo mój plan opiera się o to ,że mój syn pochwali się kiedyś w szkole, że jego ojciec nie jest kompletnym dnem(jak mój) i coś w życiu osiągnął. Ale by to zainicjować, no cóż... Potrzebuje pomocy. I jeśli mi jej udzielasz to bardzo, bardzo dziękuję.
A tu jest mój kanał YT: Snake Nerd Gamer (sub mile widziany,ale robię rzeczy głównie po angielsku)

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.