Beata Küsel wraz z mężem Thomasem od prawie 10 lat opiekuje się dziećmi porzuconymi i osieroconymi w Tanzanii. W prowadzonym przez nich sierocińcu Dunia ya Heri mieszka dziś 41 dzieci. Wiele z nich trafia tam w dramatycznych okolicznościach – niektóre tuż po narodzinach, zaledwie kilka godzin po przyjściu na świat.

To właśnie te najmłodsze, najsłabsze istoty najbardziej potrzebują czułej opieki i odpowiedniego odżywienia. Gdy nie ma mamy, która mogłaby je nakarmić, ratunkiem dla niemowląt staje się mleko kozie, bo jest najbliższe ludzkiemu. Dla starszych dzieci niezbędne jest zaś świeże mleko krowie, ponieważ wspiera ich wzrost i odporność.

Niestety krowa, która dotąd dostarczała mleko, straciła wzrok i przestała być wydajna. Próby jej zapłodnienia nie powiodły się, a jedyny cielak, którego się spodziewano, zmarł. Dziś dzieci w Dunia ya Heri potrzebują nowego, niezawodnego źródła mleka, które wymaga dużego nakładu środków.

Potrzebne są:

– przynajmniej 4 zdrowe kozy mleczne (ok. 100 euro za jedną),

– 1–2 krowy mleczne (ok. 350 euro za jedną).

Łącznie: ok. 1000 euro.

To nie tylko mleko, a szansa na życie, zdrowie i przyszłość tych dzieci.

Pomóż nam w naszej misji – Twoja wpłata zrobi różnicę!