id: wh22he

Kastracja kotków

Kastracja kotków

Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.
Share

Our users created 1 289 681 fundraisers and raised PLN 1,521,551,057

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Description

Dzień dobry wszystkim!


To był zwyczajny dzień, a raczej późny wieczór. Siedziałam u sąsiadów, rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Było już po 22, zaczęło robić się chłodno. Przejechał obcy samochód. Jak to na wsi bywa, od razu poznaliśmy, że to nikt z naszych sąsiadów. Zdarzało się, że ktoś obcy zgubił się w naszej uliczce, więc nikt się tym nie przejął. Moja siostra wracała ze spaceru gdy nagle zobaczyła... 3 małe kotki. Wcześniej ich nie było! Stały na środku drogi, gdy podeszła uciekły pod krzaki. Szybko pobiegła do domu po karmę i transporter, żeby nie zostały same. Były bardzo głodne, warczały na siebie nawzajem... Ktoś je porzucił. Same, wystraszone, głodne, bez mamy :( Kociaki na oko miały 6-7 tygodni :(

Udało nam się złapać dwie trzęsące się kulki. Trzeci uciekł. Szukaliśmy go z latarkami ale bez skutku. Przez kolejne kilka dni przychodziliśmy w to samo miejsce, sprawdziliśmy pobliskie krzaki, opuszczoną stodołę ale po kocie niestety nie było śladu.


Daliśmy kotkom bezpieczny kąt. Miały ciepło, dobre puchy do jedzenia i najlepszą na świece szeleszczącą piłkę :) Dostały na imię Guzik i Pętelka, chociaż to dwaj chłopcy :D

t9509e197772a611.jpegu0430061ff3f64ea.jpeg

Zaczęliśmy szukać dla maleństw nowych domków. Ogłoszenia wisiały na portalach społecznościowych i w gabinetach weterynaryjnych. Niestety nikt się nie zgłaszał. Jaka była szansa, że ktoś przygarnie nasze kotki, kiedy tyle biedaków jest w schroniskach i na ulicach? Tak malutka jak te puchate kulki...

Tydzień później na podwórku czekała niespodzianka. Wrócił trzeci kociak! Na dodatek przyprowadził kolejnego z rodzeństwa!


To już CZTERY koty!!!


Ile one jadły! Nie miały dna w brzuszkach... Były mniej ufne, uciekały, prychały, warczały przy jedzeniu, kuliły uszy przy głaskaniu i pokazywały pazury. Ale w końcu one także przekonały się, że są u nas bezpieczne. Nikt nie zrobi im krzywdy, a pod pyszczek zawsze dostaną jedzonko. Zaczęły nawet mruczeć! Kolejne dwie znajdy dostały na imię Żwirek i Muchomorek, chociaż to dwie dziewczyny! :D

e77723124c7014d5.jpegh894da5fe27d2f7f.jpeg

No i mamy teraz 4 puchate kule, które zawsze plątają się pod nogami z ogonkami wyprostowanymi jak antenki. Biegają za nami, mruczą i krzyczą domagając się atencji. Trzeba się nimi zaopiekować, nakarmić, zadbać o szczepienia i sterylizację, żeby kolejne kocie biedy nie trafiły na ulicę... w najlepszym wypadku :(


Stąd mam do Was ogromną prośbę! Moje miasto nie dofinansowuje zabiegów sterylizacji i kastracji. Przy czterech kotach kosztu są duże, do tego dochodzą szczepienia. Ceny wyglądają następująco:

-pierwsze szczepienie - 4 x 100zł = 400zł

-drugie szczepienie - 4 x 100zł = 400zł

-kastracja kocurków - 2 x 150zł = 300zł

-sterylizacja kotek - 2 x 200zł = 400zł

Suma to 1500zł.


To dużo :(


Gdyby ktoś z Was mógłby dorzucić chociaż złotówkę do naszej skarbony lub podać dalej link do zrzutki, byłabym więcej niż wdzięczna. Każda złotówka to krok bliżej do celu. Proszę o pomoc w imieniu Guzika, Pętelki, Żwirka i Muchomorka :)


Jeśli ze zbiórki zostanie jakaś nadwyżka lub suma wszystkich wpłat przekroczy ustalony próg - pieniążki pójdą na dobre puchy dla kitków :D

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 2

 
2500 characters
  • B
    Barbara

    Powodzenia

    PLN 40
  • JZ
    Julia Zyguła

    Pozdrawiam, twój minecraftowy przyjaciel

    PLN 5