Witam Państwa bardzo ciepło! Moja ogromna prośba do was bym chciała pomóc koleżance która mi bardzo poratowała a teraz ja chcę jej pomóc i założyłam zbiórkę i liczę na was .

Do tej pory koleżanka należała do osób licytujacych i wysyłających fanty na licytacje dla chorych i potrzebujących kotów, psów, a często i ich właścicieli. Organizowała zbiórki, rozmawiała z ludźmi o ich potrzebach, tak żeby wysłać rzeczy, karmę, leki tam gdzie była taka potrzeba. Teraz sama znalazła się w trudnej sytuacji. Ma na utrzymaniu 15 zwierząt, zarówno psy i koty, wszystkie z nich mają za sobą smutne historie, większość jest już mocno starsza i wymagająca stałego leczenia. Dnia 27.04.2021 jej 12-o letni kot Szczęściarz zachorował na FIP, spadło to na nią jak grom z jasnego nieba  Stara się myśleć pozytywnie, natychmiast rozpoczęła leczenie eksperymentalnym lekiem, który kosztuje fortunę. Do tego jest w lecznicy 2 razy dziennie ze względu na powikłania. Dlatego też po raz pierwszy w życiu nieśmiało proszę  o pomoc finansową. Proszę Państwa o grosz jest na wagę życia