Na rehabilitację, leczenie i na lepsze życie dla Małego Wojownika Karolka! Chciałbym się znowu usmiechać ❤
Na rehabilitację, leczenie i na lepsze życie dla Małego Wojownika Karolka! Chciałbym się znowu usmiechać ❤
Our users created 1 166 314 fundraisers and raised 1 212 748 924 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
"Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.” J. Kochanowski
Kochani ...... 1 stycznia 2022 roku Karolek powiększył grono Aniołków w niebie ... 😓Odszedł, lecz nie bez walki, każdy dzień był walką, walką o każdą sekundę życia 🙏🏻Bóg zabrał Go do siebie ...teraz jest szczęśliwy tam w niebie ...Boże, dodaj nam siły byśmy nauczyli się żyć bez niego na ziemi, lecz z nim w sercach na zawsze.....Dziękujemy Wam wszystkim za wsparcie, okazane serce, pomoc i obecność w życiu Małego Wojownika Karolka❣NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH ANIOŁKU ❤No comments yet, be first to comment!
There are no updates yet.
Description
Skorzystaliśmy z możliwości zwiększenia kwoty zrzutki dla Karolka na rehabilitacje bez konieczności zakładania kolejnej zrzutki ponieważ nie są nam znane koszty rehabilitacji i dalszego leczenia.
Historia małego bohatera, z relacji rodzica:
Karol w chwili obecnej ma 13.5 miesiąca. Kiedy trafiliśmy do szpitala miał 2.5 miesiąca i rozpoznano u niego guza Wilmsa na prawej nerce. W trakcie leczenia konieczne było usunięcie pozostałości nerki wraz z guzem. I wtedy rozpoczęliśmy leczenie onkologiczne. Podczas kontroli okazało się, że guz przerzucił się na płucko prawe. Wtedy okazało się, że konieczna będzie kolejna operacja wycięcia tego co się dało z płuca. 4 tygodnie temu trafiliśmy na normalną, nasza regularna wizytę na kolejny cykl chemii, lecz w trakcie badania kontrolnego w miejscu guza na płucu wytworzył się nowy guz. W chwili obecnej nie wiadomo czy to tamten pod wpływem chemii zaczął rosnąć czy to znowu coś nowego. I z kończenia naszego leczenia onkologicznego wskoczyliśmy na sam początek nowego programu leczenia onkologicznego. W między czasie Karol miał 5 operacji związanych z portem (specjalny wszczepiany moduł pod skórą przez który podaje się chemię, leki. Dzięki temu nie jest konieczne ciągłe zakładanie i wymienianie wenflonów) i podczas ostatniej wymiany portu doszło do zatrzymania akcji serca przez co konieczna była reanimacja. Problem był również z zaintubowaniem Karola. W trakcie reanimacji uciekające sekundy, minuty spowodowały znaczne uszkodzenie mózgu do tego stopnia, że jeszcze 2 tygodnie temu nie odbierał żadnych bodźców. W wyniku uszkodzenia ma również niekontrolowane skurcze mięśni. Ale są też już skutki rehabilitacji. Karol zaczął powoli wodzić wzrokiem za przedmiotem, zaczął przełykać ( choć bardzo nie dużo, ale dla nas to mega krok) powoli zaczyna trzymać sam główkę. Bo jeszcze tydzień temu był całkowicie bezwładny. Dzięki rehabilitacji w tym tygodniu na twarzy naszego synka pierwszy raz pojawił się uśmiech. Ten moment spowodował ogromną radość, taką samą jak przy pierwszych jego postępach w rozwoju.
Zapraszamy również do wzięcia w licytacjach na rzecz Karolka organizowanych na FB :
https://www.facebook.com/groups/895312351415811/?ref=share
Prosimy o wsparcie za które ogromnie w imieniu Karolka i Jego rodziców dziękujemy !!!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.