Boży Dom nad Bugiem - Twoje miejsce wytchnienia...
Boży Dom nad Bugiem - Twoje miejsce wytchnienia...
Our users created 1 231 440 fundraisers and raised 1 363 969 986 zł
What will you fundraise for today?
Description
Stwórz z nami PIĘKNE MIEJSCE, Twoje miejsce wytchnienia... gdzie będziesz mógł przyjeżdżać przez cały rok by zaznać ciszy, zatrzymania się i piękna natury oraz po to aby spotkać się z samym sobą i z Bogiem.
Witajcie,
Każdy marzy o tym aby być szczęśliwym i spełnionym choć mamy różne wyobrażenia o tym co to znaczy. Nasza rodzina radość i sens odnajduje w życiu w bliskości z Bogiem. Jesteśmy wdzięczni za to co otrzymaliśmy i otrzymujemy.
Od dawna jest w nas pewne pragnienie. Do tej pory nie mieliśmy śmiałości aby o tym głośno mówić, ale teraz tak właśnie rozeznajemy naszą drogę i czujemy się wezwani przez Boga do wykonania pewnej konkretnej pracy...
Chcemy stworzyć piękne i dobre miejsce z domem i ogrodem dla nas chrześcijan, ale równocześnie dla wszystkich ludzi poszukujących sensu, radości i prawdy. Chcemy odpowiadać na potrzebę pokoju serca, radości, prawdziwego i trwałego szczęścia. Świat jest coraz głośniejszy, a my chcemy zapraszać ludzi do ciszy, zatrzymania się i miłości - wyrażonej w prosty sposób poprzez przyjęcie, obecność, spotkanie i życzliwość drugiemu człowiekowi.
To ma być Boże Miejsce. Dom ciepły, przyjazny, otwarty. Dom, w którym można być sobą, gdzie można się modlić, trwać w ciszy albo rozmawiać o małych i wielkich sprawach, z kimś komu chce się słuchać. Dom, w którym można przeżyć coaching chrześcijański, warsztat rozwoju, albo "sam na sam" z Bogiem w ogrodzie, lesie, własnym sercu.... Dom wszystkich którzy szukają dobra, piękna i prawdy w swoim życiu. Chcielibyśmy aby każdy mógł odkryć swoje prawdziwe piękno.
Do naszego pragnienia zapraszamy JĄ - piękną przyjaciółkę naszej rodziny, Matkę Bożą. Miejsce o którym myślimy jest zlokalizowane nieopodal Sanktuarium Maryjnego, na Podlasiu, niedaleko rzeki Bug. Mamy w głowie każdy szczegół tego miejsca. Potrzebujemy blisko 350 tys. złotych. Wierzymy, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Jeśli On będzie chciał tego miejsca, znajdą się na to pieniądze.
Jest to dla nas wyjazd na misję, by służyć Bogu i ludziom.
Chcesz pomóc, pomóż.
DZIĘKUJEMY
PATRONI PROJEKTU
Chcemy żebyś do nas wracał, byś czuł, że ten dom jest Twoim miejscem i że sam przyczyniłeś się do jego powstania.
Dziękujemy Wam za wszystkie wpłaty. Chcemy Wam powiedzieć o naszym podejściu do pieniędzy. Wszystko co mamy należy do Pana Boga. Doświadczaliśmy w tej materii wszystkiego - i obfitości i ogołocenia. Nigdy nie chcielibyśmy aby pieniądze stały się przeszkodą w naszym spotkaniu. Jeśli będziesz potrzebował do nas przyjechać, a Twoja sytuacja finansowa będzie skomplikowana będziemy otwarci aby Cię przyjąć bez kosztów z Twojej strony.
Wszystkich Was - Darczyńców otaczamy modlitwą i życzymy Wam aby to dobro, które czynicie wróciło do Was ze zdwojoną siłą.
Tomasza Kopiszkę poznałem w roku 1990. Był moim uczniem na katechezie. Otwarty na tematy religijne, wrażliwy duchowo. Nie zdziwiłbym się, gdyby wybrał kapłaństwo.
Po latach spotkaliśmy się w Warszawie, także z żoną Tomka - Anetą i ich dziećmi. Wspominam piękną atmosferę ich domu – naznaczoną obecnością Boga. To wielka radość dla księdza, gdy w jakimś domu, w jakiejś rodzinie o Bożych sprawach można porozmawiać ot, tak zwyczajnie.
Dla Tomka i Anety, dla ich dzieci Bóg jest w centrum życia – to dla nich takie oczywiste, takie zwyczajne. Nie dziwię się, że pragną stworzyć Dom – dla siebie, dla innych, po to, by „oddychać” Bogiem, i by w Bogu odnaleźć odpowiedzi na ważne pytania.
Błogosławię to marzenie i ufam, że nie zabraknie chętnych, aby pomóc w jego realizacji.
ks. Jacek Wachowiak CM
WIĘCEJ O NAS...
Kochani pytacie o nas i to miejsce, które chcemy stworzyć... Odpowiadając na Waszą potrzebę aby wiedzieć o nas więcej chcielibyśmy dodać kilka słów.
Przede wszystkim oboje doświadczyliśmy różnicy życia bez i z Panem Bogiem. Bardzo chcemy się dzielić tym co zyskaliśmy i odkryliśmy osobiście, jako małżeństwo oraz rodzina kiedy przylgnęliśmy na dobre do Ojca... Jesteśmy zawierzeni Matce Bożej.
Jestem z wykształcenia biotechnologiem, wiele lat pracowałam w biznesie farmaceutycznym na różnych stanowiskach w sprzedaży, również jako trener i coach. Teraz, korzystając z całego wcześniejszego doświadczenia oraz patrząc na sprawy przez światło wiary jestem aktywna w coachingu chrześcijańskim. To jest bardzo piękna odmiana coachingu, w której osoba pracuje nad swoim życiem, nad dobrymi zmianami, pogłębieniem świadomości tego co jest ważne i rozwojem tego w oparciu o swoją relacje z Panem Bogiem. Więcej o mojej pracy na: www.twojagoratabor.pl. Wywodzimy się z mężem ze wspaniałej wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym "Źródło Miłości", od której otrzymaliśmy wiele ciepła, miłości i wsparcia. Teraz jestem aktywna we wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym "Zwiastowanie" przy kościele Opatrzności Bożej w Wesołej, którą bardzo cenie - czuje się do niej przyprowadzona przez Pana. Zajmuje się też animacją Ewangelii dla dzieci przy tym samym kościele. Jestem osobą, która cały czas pracuje nad sobą, a raczej Duch święty nade mną, za co jestem Bogu wdzięczna. Jestem wrażliwa na piękno otoczenia, kocham kwiaty. Lubię porozmawiać z drugim człowiekiem o tym co "pod spodem". Bardzo lubię posiedzieć z książką, pomyśleć i popisać. Uczę się intensywnie grać na gitarze.
Tomasz jest z wykształcenia pedagogiem i animatorem kultury. Ma doświadczenie w biznesie, również własnym. Aktualnie zajmuje się sprzedażą inwestycji w odnawialne źródła energii oraz budownictwo mieszkaniowe. Od ponad 3 lat należy do męskiej wspólnoty Droga Odważnych (odwazni.pl). Codziennie towarzyszy mu Słowo Boże. Obecnie przygotowuje się do posługi liderskiej aby służyć innym braciom we wspólnocie oraz każdemu, kto będzie tego potrzebował. Jako żona mogę z całym przekonaniem napisać, że jestem dumna z mojego męża oraz ze wszystkich mężczyzn z Drogi Odważnych, że nie boją się zaglądać do męskiego serca i stawać w prawdzie o sobie, o swoich zranieniach i ciężko pracować nad sobą. Przynosi to wielki owoc dla małżeństwa i rodziny i chwała Panu za to. Tomasz ma duszę artystyczną, kiedyś grał w teatrze lubi fotografować. Typ survivalowca, który odnajduje się w naturze. Kocha ciszę i wędkowanie do tak zwanego oporu. Jest dobrym towarzyszem życia. Jest genialny w zabawie z dziećmi. Gra na gitarze i śpiewa. Lubi być pomocny innym.
Nasze dzieci: Kuba 3 lata 8 miesięcy i Lena 2 lata 2 miesiące. Aktualnie przepadają za "Psim Patrolem". Poznajemy je po tym,że są nasze kiedy patrzymy jak zachowują się w lesie. A o to dowód...
I jeszcze trochę ważnych słów...
Zwracamy się do Ciebie, osoby która czyta naszą historie po raz pierwszy, ale i do Ciebie, osoby, która jest tu po raz kolejny aby zobaczyć co u nas, być może jesteś naszym bliskim przyjacielem. To jest takie słowo do Twojego serca.
Dostajemy od wielu osób wiele ciepła, uznania i docenienia tego co robimy, cieszymy się z tego bardzo i...od razu kierujemy to do Nieba, bo absolutną prawdą jest to, że jeżeli kogokolwiek cokolwiek w nas zachwyca to jest to dobro, które otrzymaliśmy od Boga i Jemu należy się uznanie.
Mieliśmy na naszym ślubie takie marzenie aby być kiedyś obrazem Bożej Miłości. Od tamtej pory nasze "chcenie" się nie zmieniło, choć doświadczaliśmy niepoliczoną ilość razy, że sami to my nic z tym obrazem nie zrobimy, Bóg jest sprawcą wszelkiego dobra w nas... Mieliśmy wiele trudności na początku naszego małżeństwa, to były ciężkie kryzysy. Doświadczyliśmy i doświadczamy też wiele cierpienia związanego z naszymi dziećmi, ich życiem i zdrowiem - to bardzo wpłynęło na nasz sposób myślenia i pojęcie o tym co tak naprawdę sami możemy zrobić. To była i jest wielka próba dla nas, codziennie uczymy się trwać w miłości, prosić o nią Boga.
Bóg jest prawdziwy. On nie jest wymysłem słabych ludzi.
Bóg jest Kimś Kto wszystko tworzy od nowa, przemienia i uzdrawia. On przychodzi tam gdzie nie ma nadziei i wszystkiemu daje życie. Nie piszę tego, bo tak myślę, piszę tak, bo wiem to na pewno, bo doświadczyliśmy i doświadczamy tego każdego dnia jak niemożliwe staje się możliwe, w piękny sposób, dzięki Niemu.
Nasze życie to historia o Bogu, nie o nas, o tym jak On przemienia, działa i kocha. Czujemy wdzięczność za to wszystko. Pragniemy dzielić się tym co otrzymujemy.
Więc... Jeśli Twoje serce jest poruszone tym co tu widzisz to znaczy, że Twoje serce widzi Jego. Twoje serce pragnie Prawdy.
Pamiętając na czyją Chwałę pracujemy (mamy to przepracowane z Panem) zwracamy się teraz do Ciebie.
Jeśli Twoje serce jest poruszone tym co widzisz na tej stornie, prosimy Cię wyraź swój stosunek do sprawy i udziel nam gestu poparcia, który będzie zarażał innych. Ten gest to dla nas:
1. polecanie naszej strony
2. każda wpłata, choćby najmniejsza
3. Twoja modlitwa za to dzieło
Dziękujemy Wam za wszystko!
Z planu filmowego...
English below:
Stwórz z nami PIĘKNE MIEJSCE, Twoje miejsce wytchnienia... gdzie będziesz mógł przyjeżdżać przez cały rok by zaznać ciszy, spotkać się z sobą i z Bogiem
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.