Ostatnia szansa dla Miki z Ukrainy
Ostatnia szansa dla Miki z Ukrainy
Our users created 1 234 037 fundraisers and raised 1 372 416 717 zł
What will you fundraise for today?
Updates7
-
Nowinki od Magdy:
Witajcie 👋
Na początku chcemy pozdrowić wszystkie kociaki 🐈⬛ i ich właścicieli 👩👨🦰 w 3/4 drogi do mety 🔜🏁
Dzisiaj 64 zastrzyk 💉🙈 Mika jest bardzo dzielna, jak na filigranową kotkę (3,2kg). Cały czas terapia zastrzykami, coraz ciężej znaleźć odpowiednie miejsce 😔
Wyniki super !! Pochwalimy się Wam bo ogromna radość 🤗🥳
Jak większość z nas założyliśmy zrzutkę. Niestety poszła gorzej niż zakładaliśmy 🙄 zmuszona byłam zostać kredytobiorcą no bo co zrobić 🤷♀️ obiecałam Mice, że uratowałam ją z wojny 🇺🇦 to i uratuję ją od śmierci 😱
Jeśli ktoś chciałby nas wesprzeć na mamy nadzieję ostatniej prostej, to bardzo prosimy 🙏🙏 bardzo rzadko prosiłyśmy o wsparcie, a nawet same udzielałyśmy go innym kociakom w ciężkiej sytuacji finansowej, dlatego pomyślałam, że na koniec spróbujemy jeszcze raz 🙃
Dziękujemy i pozdrawiamy. Trzymajcie się 👋
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Kochani pomagacze, potrzebujemy was bardziej niż kiedykolwiek ponieważ mamy niewiele czasu. Lekarz ocenił stan Miki na bardzo ciężki. Oszacowano jej tydzień życia.
Mika to kotka uratowana z Ukrainy.
Przekroczyła granicę w Medyce i tu miało zacząć się jej lepsze życie.
I było super... Po kwarantannie trafiła do naszych przyjaciół do domu stałego. Znalazła swoje miejsce na ziemi i swoją wymarzoną rodzinę...
Wszystko wyglądało pięknie do wczoraj. Mika strasznie osłabła , nie mogła nawet dojść do kuwety żeby się wysikać...
Piękna bajka w której zdrowy, szczęśliwy kot, który dostał od życia drugą szansę- stała się koszmarem.
Wczoraj zakończyły się wszystkie piękne chwile i stan Miki zaczął się pogorszać. Dziś dostała diagnozę i okazała się dla niej wyrokiem.
Kot który ogromnie pragnie żyć , który widział i przeżył więcej niż jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.
Ta dzielna wojowniczka znalazła swoje miejsce na ziemi gdzie miała spędzić resztę sielankowego życia u cudownych kochających ludzi.
Bańka pękła, czar prysł . Dostaliśmy tydzień czasu. Jej organizm więcej nie da rady. Tyle oszacował lekarz.
Leczenie jest bardzo kosztowne ale nie chcemy pozwolić jej odejść . Nie teraz, nie po tym co przeszła.
Ona dostała drugie życie, nie może się teraz zakończyć.
Dopiero wszystko przed nią ..
Bardzo prosimy o pomoc, mamy niewiele czasu. Wylaliśmy bardzo dużo łez ale to nic nie da . Trzeba działać i ją leczyć.
Chcemy o nią walczyć i ona też chce, ma dopiero dwa lata i udało się jej uciec wojnie. Nie może teraz tak po prostu odejść...
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Piękna i dumna 🐈⬛ Waleczne Serducho💛💙
Zdrowiej kitko