Mam 25 lat, skończone studia humanistyczne. Na co dzień pracuje jako asystent sprzedaży w sklepie odzieżowym, oraz odbywam wolontariat w miejskim schronisku dla bezpańskich psiaków. Od dziecka kocham Nosorożce. Fascynuje mnie w nich wszystko, począwszy od wyglądu, przez charakter, aż do sposobu odżywiania. Niestety, z uwagi na kłusownictwo ich sytuacja jest tragiczna. 3 z 5 gatunków jest KRYTYCZNIE zagrożona wyginięciem.. Wszystko za sprawą rogu, który w medycynie wschodu, uznawany jest za panaceum na wszelkie choroby. Jego cena rynkowa przewyższa cenę kokainy. Pomagam jak mogę, wspierając finansowo organizacje chroniące gatunek, edukuje i rozdaje ulotki. Niestety - to kropla w morzu. Chcę pomóc bardziej. Taką możliwość daje wolontariat w rezerwacie w Kenii. Mogłabym pomóc własnymi rękami, zaangażowaniem i ciężką pracą. To nie tylko praca ze zwierzętami, ale też edukowanie dzieci w szkołach, przygotowywanie posiłków, sprzątanie, patrolowanie okolicy.. Jednak koszty biletu, szczepień, a przede wszystkim samego pobytu, przewyższają moje możliwości finansowe. Odkładam ile mogę, ale to nadal za mało na takie przedsięwzięcie. Dlatego proszę o wsparcie. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata, która zbliży mnie do wyjazdu..

English below:

Mam 25 lat i od dziecka kocham Nosorożce. Niestety, z uwagi na kłusownictwo ich sytuacja jest tragiczna. 3 z 5 gatunków jest KRYTYCZNIE zagrożona wyginięciem. Pomagam jak mogę, wspierając finansowo organizacje chroniące gatunek, edukuje i rozdaje ulotki. Niestety - to kropla w morzu. Chcę pomóc bardziej. Taką możliwość daje wolontariat w rezerwacie w Kenii. Mogłabym pomóc własnymi rękami, zaangażowaniem i ciężką pracą. To nie tylko praca ze zwierzętami, ale też edukowanie dzieci w szkołach, naprawa ogrodzeń, patrolowanie okolicy.. Jednak koszty biletu, szczepień i sprzętu przewyższają moje możliwości finansowe. Odkładam ile mogę, ale to nadal za mało na takie przedsięwzięcie. Dlatego proszę o wsparcie. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata, która zbliży mnie do wyjazdu..