Jest na tym świecie pewna wspaniała kobieta. Uśmiechnięta, pomocna, wspierająca, szczera i pełna miłości. To kobieta tętniąca pozytywną energią i ciepłem. Jest najdzielniejszą babką jaką znam. Jest kochającą mamą, córką, siostrą, przyjaciółką. Wiecie, taki SUPER Człowiek :)

Mam zaszczyt nazywać ją moją siostrą a wy znacie ją pewnie jako Gosię, Wisienkę, Wiśnię, Panią Profesor:)

Każdy, kto spotkał Gosię na swojej drodze wie, że te słowa powyżej to sama prawda.

Życie mojej siostry nie należy do najłatwiejszych, choć ona bardzo się stara by każdy dzień zaczynać z uśmiechem. Los rzuca Gosi kłody pod nogi dość regularnie a ja zakładając zrzutkę chciałabym, wspólnie z Wami oczywiście, kilka takich kłód zabrać i ułatwić jej życie, dać chwilkę wytchnienia.

Moja siostra od wielu lat choruje na Stwardnienie Rozsiane, które co jakiś czas o sobie przypomina i zabiera jej sprawność. Choroba ta zmieniła całkowicie jej życie prywatne, ale też zawodowe. I gdy Gosia wzięła już ten ciężar na siebie to do jej głowy wkradły się tętniaki a po roku dołączyło do nich ostre zapalenie mózgu a teraz jeszcze padaczka. Mieszanka wybuchowa, która sprawiła, że SM stało się silniejsze. Więcej chyba nie trzeba pisać. Leki, wyjazdy do szpitala, badania, rehabilitacje...życie... na to wszystko ciągle brakuje pieniędzy. Dlatego proszę Was o wsparcie tej zrzutki.

Moja siostra z wykształcenia jest nauczycielem wychowania fizycznego i nie może już wykonywać takiej pracy. Nie poddała się i zdobyła kolejne wykształcenie, ale zapalenie mózgu wszystko zatrzymało. A ja marzę o tym by moja siostra w końcu nie musiała się martwić...

Za każdą wpłatę, dobre słowo, udostępnienie - WIELKIE DZIĘKI.

Iga.