Zwracam się do Was w imieniu mojego trzynastoletniego brata, Doriana, który jest w potrzebie. Nasza ukochana sunia, Rosi, rasy York, nagle zachorowała na ropomacicze i jej życie jest teraz zagrożone. Z racji tego że ma już 9 lat przed zrobieniem zabiegu jest potrzebny szereg badań oraz uśpienie wziewne(koszta wszystkiego będą oscylować w kwocie około 2 tysięcy złotych)Dorian jest bardzo przywiązany do swojego psa i nie wyobraża sobie życia bez niej.Dlatego chce ją ratować za wszelką cenę bo jest ona członkiem rodziny.

Niestety, naszych rodziców obecnie nie stać na pokrycie całkowitych kosztów operacji i badań.Mama niedawno przeszła operację ręki i nie jest w stanie pracować, a tata sam pracuje, aby utrzymać całą naszą rodzinę. W obecnych czasach, gdy ceny rosną, finanse są dla nas wyzwaniem.

Dlatego z ogromną pokorą zwracam się do Was, ludzi o wielkich sercach, z prośbą o wsparcie Doriana w tej trudnej sytuacji, aby mógł uratować swoją najwierniejszą przyjaciółkę. Każda darowizna, nawet najmniejsza, będzie dla nas bezcenna.

Jeśli macie możliwość podzielenia się nawet skromną sumą, przekazanie jej na zbiórkę na operację Rosi, byłoby dla nas niezwykłym darem miłości i wsparcia. Dorian włożył już całe swoje oszczędności w leczenie swojego psa, ale wciąż potrzebujemy dodatkowej pomocy.

Dziękujemy z całego serca za Waszą życzliwość i współczucie. Wasza pomoc jest dla nas nieoceniona i da nadzieję na dalsze wspólne lata Dorianowi i Rosi.

W załączniku zamieściłam pierwsze badanie i diagnozę.Resztę rachunków oczywiście umieszczę z biegiem czasu.