Wiktor jest po operacji na kręgosłupie. Teraz musi na nowo nauczyć się wstawać, stać, chodzić, biegać. Operacja zabrała naszą największą zmorę czyli spastycznych, ale zabrała też część umiejętności. Dlatego teraz musimy postawic wręcz tylko na niego i jego fizjoterapię. Planowaliśmy wyjazd na turnus do Warszawy , ale cena noclegu bez zajęć (prawie 9 tys złotych nas pokonała). Postanowiliśmy zorganizować dla niego korzystając z naszych fizjoterapeutów w Szczecinie zorganizować coś na wzór turnusu ale tylko fizjoterapia bez innych terapii - nimi będziemy musieli zająć się od września, najpierw Wiktor musi stanąć na nogi ! By to uczynić potrzebujemy kwotę praktycznie 10 tys złotych na bardzo intensywna fizjoterapię.
Dlatego bardzo proszę Państwa o pomoc, by Wikuś miał szansę jak najlepiej nauczyć się chodzić, biegać z bratem blizniakiem i innymi dziedzmi.
W listopadzie kontrola po operacji I dalsze decyzję co dalej, czy Wiktor będzie musiał mieć kolejne zabiegi. On ma niecałe 8 lat a już tak wiele przeszedł.
Proszę pomóżcie nam !