Witam Was wszystkich bardzo serdecznie, 

nazywam się Sebastian Grzonka, lat 28, pełnoetatowy mąż i ojciec, osoba niepełnosprawna aktywna zawodowo, zapalony parakolarz. Prawie połowę swojego życia, przeżyłem jeżdżąc na wózku inwalidzkim. ♿ Będąc nastolatkiem brałem udział w wypadku komunikacyjnym w wyniku, którego trwale straciłem władzę w nogach. „Siedząc” tyle lat, człowiek nabiera sporo doświadczenia oraz pokory. Zbiórka ta powstała, ponieważ pomimo upływających lat, eksperymentów, testów wszelakich modeli oraz usprawnień, jeszcze nie natrafiłem na odpowiedni wózek, który póki co jest nierozłącznym element mojego życia. Z biegiem czasu, dotychczasowy sprzęt stał się mocno wyeksploatowany i przestał spełniać nawet podstawowe oczekiwania. Niestety zużyty wózek, wpływa również niekorzystnie na kondycje zdrowotną… Poddające się siedzisko wraz z oparciem powodują złą postawę w siedzeniu (średnio 15 h dziennie znajduję się w pozycji siedzącej), jakość materiałów z każdym rokiem jest coraz to gorsza, dlatego wózek przy aktywnym użytkowaniu szybko się eksploatuje, a później rozpoczyna się ciągła walka z wymianą części i podzespołów, które powinny wytrzymać sporo dłużej. Dotychczasowe sprzęty zakupiłem z niższej półki ze względów finansowych… Na przestrzeni tego czasu pomimo utraty na jakości, cena wywindowała do góry, natomiast kwestia dofinansowań dla osób niepełnosprawnych stoi w miejscu. Stąd pojawił się pomysł na stworzenie zbiórki. Po wstępnych przymiarkach, w końcu dobrałem wózek, który spełnia moje oczekiwania, ale również pozwoli mi funkcjonować jak dotychczas z jedną zasadniczą różnicą, nie będzie szkodził mojemu zdrowiu. 

Wśród licznych firm, wybrałem markę Kuschall, jest bardzo dobrze znana z najnowocześniejszej technicznie produkcji wózków aktywnych, które łączą wyjątkowe właściwości jezdne z rewolucyjną funkcjonalnością i imponującą, nowoczesną estetyką. Główną zaletą wózka jest ergonomiczne oparcie pozwalające na długie siedzenie bez odczuwania bólu pleców, imitujące postawę stojąca człowieka oraz użycie lekkich stopów aluminium obniżając znacznie wagę wózka (istotny czynnik jeśli osoba niepełnosprawna musi kilka razy w ciągu dnia się przesiadać lub korzystać z samochodu). Po otrzymaniu kosztorysu, cena potrafi „zwalić z nóg”, konkurencja jest niewiele tańsza, a po swoich przeżyciach, nie chciałbym za kilka lat znowu znalezc sie z tym samym problemem. Stąd zwracam sie do Państwa o pomoc w uzbieraniu środków.

Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za okazaną pomoc !!! :)