DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA POMOC.

LUCKY JEST JUZ PO AMPUTACJI OGONKA.

OBY BYŁO TYLKO LEPIEJ!! ❤

Historia Lucky'ego zaczęła się kilka miesięcy temu. Przyszedł raz brudny i wychudzony na podwórko. Strasznie sie tulił i mruczał. Potrzebował opiekuna. Widać było, że został porzucony. Jak sie później okazało wiadomo dlaczego...

Kotek ma porażenie cewki moczowej i złamanie kości krzyżowej.

Potrzebuje ciągłej opieki weterynarza. Leczenie to jednak kosztuje. Lucky musi mieć też specjalną karmę, ze względu na swoje problemy z drogami moczowymi.

W ciągu miesiąca, czasami nawet 2 razy ma zakładany cewnik. Potrzebuje również kroplówek oczyszczających jego krew. Najważniejszym celem jest teraz amputacja ogona, która musi zostać wykonana jak najszybciej.

Kotek jest malutki, ma 6 miesięcy. Chcemy aby jak najdłużej mógł się cieszyć życiem...

Gdy jest wszystko w porządku Lucky cały czas chce się bawić, uwielbia obserwować ludzi. Przytulanie to również jedno z jego ulubionych zajęć.

A więc dlaczego Lucky, skoro jego króciutkie życie to pasmo bólu?

Dlatego, że nigdy się nie poddaje i los zawsze daje mu kolejną szansę.

Niestety mamy mało czasu. Mam nadzieję, że pomożesz Lucky'emu jeszcze trochę zawalczyc!

Kotek od 2 dni przyjmuje kroplowki i czuje się lepiej!