Prawo jazdy
Prawo jazdy
Our users created 1 274 558 fundraisers and raised 1 483 216 195 zł
What will you fundraise for today?
Description
Cześć, mam na imię Monika. Mam 35 lat i jestem mamą śpiącego aniołka Astrid 🖤🕊️ która zmarła w 2021 roku, to była dziewczynka bez jelit która była karmiona pozajelitowo.
Od tego czasu borykam się z niepełnosprawnością, aktualnie miałam stopień lekki teraz oczekuje na nową kolejną komisję w orzecznictwie w Dębicy. Niestety czekam już 5 miesięcy, a bez orzeczenia nie mogę otrzymać pracy która jestem w stanie wykonywać. Krótko chcę opisać mój aktualny stan zdrowia: jestem po złamaniu kręgosłupa, mam uszkodzenia mózgu, mam problemy z nogami, również mam problemy po ciężkim cięciu cesarskim ratując moje dziecko, niestety zrobiły się zrosty do mięśni brzucha, przeszłam operację usunięcia jajnika z guzem wraz z uwolnieniem zrostów, niestety zrosty wróciły po tygodniu, jest to ból nie do opisania i lekarze nie wiedzą co z tym zrobić. Nie można kichać, śmiać się i bez leków nie wstanę z łóżka. Markery nowotworowe mam co chwilę podwyższone. Spada mi żelazo. Mój stan zdrowia nie jest najgorszy ale nie pozwala mi wykonywać wszystkiego co zdrowa osoba . Nie chcę datków na żywność ani nic z tych rzeczy. Potrzebuje prawa jazdy ze względu na to że mieszkam na wsi a praca która mogę podjąć jest kawałek drogi, na rowerze nie jestem w stanie tego przejechać. Chcę pracować, nie chcę żadnych zasiłków i innych rzeczy. Chcę się rozwijać, kursy które są z dofinansowaniem są bardzo daleko ode mnie. Chcę stanąć na nogi i wiem, że jestem w stanie to zrobić. Cały czas się leczę, ćwiczę, chodzę do psychologa. Lekarz ocenia mój stan jako pozytywny do prowadzenia samochodu. Samochód na początku mam od kogo pożyczać. Nie jest mi łatwo wystawiać tą zbiórkę, bardzo długo nad tym myślałam, nie jest w moim stylu brać od innych. Szukałam dofinansowań. Niestety nie zaliczam się do grupy na dofinansowania z PFRON + nadal czekam na komisję lekarską.... Jeśli masz ochotę mi pomóc, realnie pomoc z prawem jazdy, zrób to będę wdzięczna a dowody oczywiście będą na to pokazywane, a może znasz jakiś sposób by dostać inaczej takke dofinansowanie. Posiadam również dokumentację medyczną.
Przeszłam wiele lecz nie mam zamiaru się poddać. Dajcie mi szansę stanąć na nogi po tych dramatach. Na pewno się odwdzięczę. Naprawdę nie chcę nic więcej. Można hejtować, to już nic nowego w tych czasach. Liczę na to że ktoś będzie chętny mi pomóc. ♥️
Dziękuję

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.