Kochani! 
Muszę ponowić prośbę o pomoc w leczeniu zębów.  Ostatnio nie wystarczyło pieniążków na pomoc Milce, a nadal bardzo pyszczek ją boli. Dziś dowiedzieliśmy się,  że pomocy w paszczy potrzebuje też Płomyk.  Dopiero co wymienił mleczaki, a już ma zepsute nowe zęby stałe i zapalenie dziąseł.  Jemu także potrzebny jest zabieg leczenia zębów.  
Musimy uzbierać około 1000 zł do tego co już jest. Oprócz tych wydatków mamy też chore, potrzebujące pomocy koty, ale to już inna bajka...

Gorąco dziękujemy za wpłaty na zabieg usuwania zębów. Nasi podopieczni, sanację przeszli pomyślnie. Mumiś i Ola są jeszcze pijani po lekach, a Spajder już jest po pierwszym posiłku. Zabieg Miluni musieliśmy przełożyć, ponieważ nie wystarczyło nam pieniążków. 
Dzisiejszy koszt to 1200 zł


Muminek, Milka, Ola i Spajder  potrzebują szybko wyleczyć bolące zęby. Termin zabiegu mamy umówiony na 23 lutego.  Jeden zabieg będzie nas kosztować min 500 zł. Nie jest to wiele jeśli mamy do leczenia jednego kota. Ale musimy zoperować 4 koty naraz, bo bardzo cierpią.  Każdy z wymienionych naszych tymczasów ma zapalenie dziąseł, leci krew i przy jedzeniu cierpią. 
Proszę,  pomóżcie nam chodź jednym pieniążkiem. Sami nie damy rady...