DORZUĆ SIĘ NA POWRÓT DO ZDROWIA BOGDANA
DORZUĆ SIĘ NA POWRÓT DO ZDROWIA BOGDANA
Our users created 1 282 626 fundraisers and raised 1 505 341 989 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Cześć :)
Po dwutygodniowym pobycie w szpitalu 12 lutego Bogdan został przewieziony ze szpitala do izolatorium, ponieważ został zarażony Covid - 19.
W izolatorium w Legionowie przebywał 2 tyg i od 26 lutego jest w domu. Ma odpocząć po zażywaniu antybiotyku i ok 8 marca będziemy wiedzieć kiedy jedzie na turnus rehabilitacyjny. Bodzio jest w dobrym nastroju dużo się uśmiecha, a my wszyscy go wspieramy :) troszczymy się o niego i dobrze karminy bo strasznie schudł. Nie oddajemy się! Bo będzie dobrze :)
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć mam na imię Maja i jestem organizatorem tej zbiórki :)
PROSZĘ NIE BĄDŹ OBOJĘTNY :)
Nigdy nie przypuszczałam, że znajdę się w tej sytuacji, ale nie mam wyrzutów sumienia prosząc o pomoc, ponieważ sama często wpłacam tutaj na innych potrzebujących.
Zakładam tą zbiórkę dla mojego Wujka Bogdana - co prawda nie łączą Nas więzy krwi bo to "przyszywany" wujek, ale od najmłodszych moich lat traktujemy Go u nas w domu jak członka rodziny, najlepszego przyjaciela.
Człowieka, który w nocy o północy zawsze był gotowy do pomocy, zawsze był, zawsze pomagał i nigdy nie odmawiał.
Bodzio - bo tak do Niego się zwracamy jest w wieku 57 lat. Ma przed sobą całe życie. Tak jak każdy człowiek miał swoje plany i marzenia.
To człowiek do tańca i do różańca, dobry duch, anioł. Nigdy nie narzekający, nie skarżący się dosłownie na nic.
Mogłabym pisać o Nim w samych superlatywach, ale uwierz mi na prawdę ma złote serce.
Niestety tutaj kończą się te przyjemne epitety, a zaczyna walka o Jego powrót do sprawności.
30 stycznia 2021r. zdrowie mojego Wujka złożyło się jak domek z kart.
Tej nieszczęśliwej dla Niego soboty nad ranem dostał udaru. Możesz się domyślić, że ta wiadomość na najbliższych spadła jak grom z jasnego nieba.
Od tygodnia zasypiam i budzę się myśląc o Nim. Zastanawiam się jak się czuje, co myśli.
Kiedy przypominam sobie Bodzia to przed oczami mam zawsze, ale to zawsze uśmiechniętego człowieka.
Spokojnego i zrównoważonego i to napędza mnie do działania. W moim mniemaniu zasługuje na wszystko co najlepsze.
Skutkiem udaru jest prawostronny niedowład i afazja, a co za tym idzie nie czuje prawej ręki oraz prawej nogi. Ma problem z mową. Niestety najdrobniejsze czynności sprawiają mu trudność.
Przed Nim długa droga powrotu do sprawności i do zwyczajnej codzienności - długa rehabilitacja poszpitalna oraz kosztowny turnus rehabilitacyjny w prywatnym ośrodku, ale wiem, że On tego chce z całego serca. Chętnie ćwiczy jest zdeterminowany i na swój sposób silny. Wierzę, że z pomocą ludzi o dobrym sercu jesteśmy w stanie dać Mu szansę na NOWE ŻYCIE - po udarze.
Każde życie i zdrowie ludzkie jest na wagę złota. Pomóż mi dać mu nadzieję na nowy start. Wierzę w ludzi o wielkich sercach. Jestem pewna, że nawet najmniejsze dobro wraca ze zdwojoną siłą.
Niejednokrotnie wspierałam zbiórki innych potrzebujących bo zawsze miałam z tyłu głowy myśl, że nie daj Boże każdy może znaleźć się w potrzebie.
Z całego serca proszę Cię o wpłatę kilku złotych, nawet najmniejszej kwoty, ale jeśli nie jesteś w stanie dokonać wpłaty to udostępnij tę zbiórkę :)
Mocno wierzę w Bodzia i trzymam za niego kciuki :)
Życzę każdemu zdrowia bo po raz kolejny przekonałam się, że nie posiadamy w swoim życiu niczego bardziej cennego.
Z góry serdecznie dziękuję w imieniu Bodzia i swoim.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.