Kochani, 

W ostatnim czasie znalazłam się w bardzo trudnej dla mnie sytuacji. Zostałam zhakowana, a sytuacja jest trochę bardziej trudna i zawiła, tym bardziej przez Covid-19, gdzie wszystko co możliwe odbywa się online. Pomału wychodzę już na prostą, jednak ciagle nie mam jeszcze bezpiecznego dostępu do różnych form kontaktu. 

Od 4 kwietnia jestem bez dokumentów i dostępu do kont bankowych, z zablokowaną na razie pracą. Przez co aktualnie nie będę miała jak zapłacić za mieszkanie, salę na lekcje i opłaty. Zapasy jedzeniowe pomału też już się kurczą. 

Przez pierwsze dwa tygodnie bardzo walczyłam by jak najszybciej wrócić do możliwości normalnego pracowania i życia. Jednak musiałam odpuścić i zrozumieć, że to tak szybko nie da się jeszcze zamknąć i że sama o własnych siłach nie dam rady. 

Pomimo całej sytuacji chce wierzyć, że dobra jest jednak więcej niż zła, a dobrych ludzi więcej niż tych,co nas krzywdzą. 

Dlatego chciałabym poprosić o pomoc finansową w obecnej sytuacji. 

Ostatnie miesiące są trudne. W lutym remontowałam salę na lekcje, przez co sporo pieniążków w to poszło, a jednocześnie nie miałam jak robić lekcji. Tydzień po remoncie przyszedł koronawirus i konieczne było przeniesienie lekcji online - nie zawsze też możliwe dla uczniów. Potem mój laptop odmówił współpracy i konieczne było pożyczenie komputera do dalszej pracy. A od początku kwietnia przez zhakowanie zostałam zablokowana całkiem. Niestety przez remont sali w lutym nie załapałam się na wsparcie z rządu. 

Będę wdzięczna za każde wsparcie. 

Za pomoc finansową i materialną, za każdą modlitwę o wyjście z tej sytuacji, za wsparcie psychiczne (bo to doświadczenie jest bardzo trudne) i za każde dobre słowo.

W zamian obiecuję swoją modlitwę za Was i sprawy, które nosicie w swoich sercach.

Ze względu na sytuacje zbiórkę organizuje przez bliską mi osobę Natalkę Dudkę. 

Ponieważ na razie nie mam dostępu do swoich kont i przez jakiś czas nie będę mieć, ona będzie mogła mi przekazać potrzebne pieniążki osobiście. Natalkę zna też część osób ze wspólnoty Góra Oliwna i jest zweryfikowaną osobą na portalu Zrzutka. Przekazanie pieniędzy tą formą będzie dla mnie bezpieczne. 

Jeżeli ktoś jednak wolałby się upewnić, że pomoc faktycznie do mnie trafi - można mnie odwiedzić osobiście (z zachowaniem wytycznych z Covid-19). 

Można mi także pomóc robiąc zakupy. 

Kontakt ze mną jest możliwy jedynie przez Facebooka. Numery telefonów i adresy email na ten moment są zawieszone. 

Wszelkie podejrzane próby kontaktu lub wyłudzenia pieniędzy w moim imieniu proszę weryfikować. 

Ze względu na to, że sytuacja ciągle jeszcze trwa i nie do końca jest zamknięta nie chce podawać dodatkowych szczegółów, a także by nikomu nie poddawać podobnych strategii. 

Dziękuję za wszelkie dobro! Trzymajcie się zdrowo i bezpiecznie, również w trybie online :)