id: y2dnv4

Na wyleczenie Buni

Na wyleczenie Buni

Our users created 1 262 489 fundraisers and raised 1 450 123 431 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Updates1

  • 7jhVAj1HzJItfztN.jpg8cL85P5YEXZ1iFJk.png1l7h4B4GgcVdgVNE.pngFLRtxr5QZe1bGvdM.png58NzwfojRO6l5r5J.pngOYs56seuqSkV3vYR.pngMZBUHiYJda0b8hv0.png1FiLQlXqajatjf7r.png4RAOQkXczLKxsiDT.jpguHZcrSSBHxkaLvQp.pnglon0th6tc1yeE2Eo.pngm2Yy8ETWMXRrLroh.pngFywl8cfPU7HFApXY.jpgNTOlcN3e3IlJYpnQ.png0p5eMD5AhaHXHZc3.png5wr6eyAYCKLuvWOJ.pngJ0YgA4jsdyDpgpLO.jpgOcbhkORVjtkbCG9F.pngJXBt9JnbqyuBQm8x.png

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Cześć, jeśli to czytasz to zapewne chcesz pomóc Buni w powrocie do zdrowia. Opowiem Ci jak doszło do tej sytuacji.. byłyśmy na wyjeździe, kiedy to Bunia zaczęła kaszleć. Udałyśmy się do lokalnego weta, który stwierdził kaszel kennelowy i podał leki. Po powrocie stan się pogorszył, Bunia wpadała w duszności i kaszel się nasilał. Straciła apetyt i zaczęła wymiotować. Nie czekając długo następnego dnia wróciłyśmy do Warszawy. Odrazu po powrocie pędem do kolejnego weta, podróż dała swe znaki w powrocie duszności i jeszcze większego ulewania. Miałyśmy fart trafiając na dobrego lekarza, który szybko i skutecznie w tej interwencji podał leki i kroplówkę. Bunia poczuła się lepiej, wróciłyśmy z lecznicy ok 23:00. Niestety następnego ranka powtórka duszności i wymiotów i znowu interwencja u weta. Trafiłyśmy na innego, który miał stwierdzić czy to zapalenie trzustki. Wyniki krwi nie wskazywały na podwyższoną lipaze, a pies dalej potwornie się męczył z nasilającymi się objawami. Siedzialysmy 7h W lecznicy żeby na koniec Bunia dostała zwiększoną dawkę opioidu, który spowodował krytyczną duszność i szybko pojechałyśmy do następnej kliniki. Tam po zrobieniu USG okazało się, że to odma lewego płuca, kilkukrotnie powiększona trzustka i zapalenie żołądka. Bunia musiała zostać w szpitalu żeby przeżyć…

nastepnego ranka jej stan był już stabilny ale rokowania dalej ostrożne. Nie można było zatrzymać wymiotów co uniemożliwiało zrobienie innych badań. Piąty dzień - kroplówki i antybiotyk pomagają w komforcie codzienności Buni, jednak po czasie działania leków wraca Zło :(

Badanie RtG potwierdza skurczone płuco i zapalenie całego lewego płata. Skierowanie na kolejne badania i oczekiwanie aż stan psa pozwoli na ich przeprowadzenie. Kolejne dni to istny rollercoaster, nieprzespane noce z miarą tętna i wydolności i interwencyjne wizyty w klinice.

W środę udało się w końcu przeprowadzić endoskopowe badanie dróg oddechowych oraz żołądka. Dzięki temu wiemy, że w płucu jest ropna wydzielina, a żołądek płonie w zapaleniu. Co z trzustką.. no właśnie.

Bunia ma kontynuowane leczenie antybiotykiem i kroplówką. Apetyt stopniowo wraca ale dalej z odruchem wymiotnym, co niepokoi najbardziej W przypadku odmy płuca. Codziennie jesteśmy u weterynarza, czekamy na wyniki posiewów które będą do 2 tyg. Do tej pory koszta leczenia Buni to ponad 8tys. Bardzo wsparly nas bliskie osoby, za co ogromnie dziękujemy ale niestety to nie pokrywa następnych kosztów w walce o jej zdrowie.

Będziemy Ci wielce wdzięczne jeśli zechcesz nam pomóc.. 🙏❤️

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!