Pan Mieczysław ma 72 lata. Mieszka sam, na zupełnym odludziu, w samym środku lasu. Jego żona zmarła w młodym wieku, zostawiając go z dwójką małych dzieci. Wiemy, że całe życie utrzymywał się z prac dorywczych, z czego nie ma praw do emerytury i renty. Utrzymuje się z zasiłku z Opieki Społecznej (wiadomo, że nie są to pieniądze wystarczające do godnego życia).

Gdy jego starsza o 10lat siostra została wdową, sprowadził się do niej, by jej pomóc ponieważ potrzebowała opieki drugiej osoby. Niestety rok temu jego siostra zmarła, a on został sam w domu, który jest w naprawdę opłakanym stanie.

Nie ma w nim tak naprawdę warunków do życia. Jego dzieci nie interesują się nim, nie kontaktują i nie pomagają mu. Tymczasem pan Mietek nie ma łazienki, umywalki, normalnego ogrzewania. Ma kaflową kuchnię, która szczególnie w zimie przysporzyła mu wielu problemów. Nie ma on już sił, by cały czas pilnować ognia, przez co zwykle panuje tam okropne zimno. Komin się zapycha, zaczyna się tam czadzić, co stwarza dla niego dodatkowe niebezpieczeństwo. Dom ma nieszczelne drzwi i okna, dziury w podłodze... Pan Mietek dosłownie zamarza w swoim własnym domu podczas tych minusowych temperatur. Przez te mrozy postanowiliśmy zabrać go na jakiś czas do siebie, by nie doszło do tragedii.

Oto kilka zdjęć z domu pana Mietka:

Około sześć lat temu zaczęliśmy opiekować się panem Mietkiem i jego siostrą. Robiliśmy im zakupy, sprzątaliśmy, pomagaliśmy się im myć, przebrać, zapewnialiśmy im czyste ubrania. Panu Mietkowi pomagamy w ten sposób przez cały czas. Zadbaliśmy również o to, by zaczął uczęszczać do Środowiskowego Domu Samopomocy - niestety przez pandemię ten ośrodek nie funkcjonuje i pan Mietek, znów został tam sam.

My jesteśmy rodziną wielodzietną - sześcioosobową i niestety nie posiadamy funduszy, aby stworzyć mu godne warunki do życia.

Chcemy by dom pana Mietka został wyremontowany, by miał swoją wymarzoną łazienkę i centralne ogrzewanie.

Potrzebujemy zebrać pieniądze na:

gruntowny remont, materiały budowlane, zakup nowych mebli, pieca, sprzętów AGD, opłacenie fachowców, którzy by się tego podjęli oraz wszystko inne co będzie potrzebne przy remoncie

Oczywiście będziemy udzielać informacji o tym, co zakupiliśmy i udało nam się zrobić za uzbierane tutaj pieniądze.

Mamy nadzieję na to, że okażecie pan Mietkowi swoje dobre serce i wsparcie. Liczy się każda, nawet najmniejsza pomoc.