id: y33y4v

Polski żołnierz potrzebuje pomocy! Walka ze złośliwym nowotworem

Polski żołnierz potrzebuje pomocy! Walka ze złośliwym nowotworem

Our users created 1 181 467 fundraisers and raised 1 235 746 210 zł

What will you fundraise for today?

Description

Marcin ma 42 lata. Jest ukochanym mężem, bratem, wujkiem, przyjacielem. Kpr. Marcin Sikora to zawodowy żołnierz 18 batalionu powietrznodesantowego w Bielsku-Białej. Od stycznia 2011 roku jest żołnierzem zawodowym służącym w szeregach 18 batalionu, na kompaniach szturmowych, a obecnie w strukturach sztabu (Sekcja Operacyjna S-3). Brał udział w XI zmianie misji PKW Afganistan. Wielokrotnie wyróżniany oraz nagradzany przez przełożonych. Odznaczony Gwiazdą Afganistanu. Zawsze gotowy do pomocy, pełen empatii i życzliwości.

ycqF0nOIrPm8hBdH.jpg

Niestety, los postawił przed nim najtrudniejsze wyzwanie – walkę o własne życie i zdrowie.


13 marca 2024 roku u Marcina zdiagnozowano złośliwego raka lewej nerki. Był to dla niego, jak i dla nas, ogromny szok, jednak mieliśmy nadzieję, że po wycięciu nerki i podjęciu odpowiedniego leczenia choroba będzie w regresie. Niestety, podczas dalszej diagnostyki dowiedzieliśmy się o kolejnych nowotworach: płuc, kości i skóry.


W kwietniu 2024 roku usunięto nerkę. Kolejne badania wykazały, że w ciągu dwóch tygodni guzy zwiększyły swoją objętość. Również rak kości zaczął w błyskawicznym tempie dawać o sobie znać. Marcin z dnia na dzień miał coraz większe problemy z chodzeniem. Doskwierał mu silny ból, przez który zaczął chodzić przy pomocy kul, następnie chodzika. Po kilku dniach wózek inwalidzki stał się już jedyną opcją.


6 maja miała rozpocząć się chemioterapia. Jednak postępujący rak kości zadał cios ze zdwojoną mocą. Podczas snu Marcinowi rozpadła się panewka stawu biodrowego, co całkowicie przykuło go do łóżka. Był to pierwszy raz, kiedy zachwiała się nasza nadzieja. Oczekując na operację, Marcin wyznał: „Nigdy nie poczułem tak ogromnego bólu w swoim życiu”.


Całe szczęście operacja przebiegła pomyślnie. Wstawiono Marcinowi endoprotezę, dzięki której wróciła możliwość podjęcia chemioterapii. Aktualnie Marcin jest w trakcie opóźnionego leczenia. Wróciła nadzieja i pozytywne myślenie. Głęboko wierzymy w to, że niedługo będziemy mogli zobaczyć pierwsze efekty podjętych działań.

ynbEF5CqtZxW25UZ.jpg Dlaczego w ogóle stworzona jest ta zbiórka?


Chcemy pomóc naszemu żołnierzowi w powrocie do codziennego życia. Ogromnym marzeniem Marcina jest powrót do czynnej służby wojskowej oraz pełnej sprawności. Niestety, wiąże się to z kosztowną, długą rehabilitacją i wymaga intensywnych ćwiczeń pod okiem specjalistów, aby przywrócić sprawność fizyczną po przebytej operacji i leczeniu. Marcin potrzebuje regularnych sesji z fizjoterapeutą oraz dostępu do specjalistycznych urządzeń rehabilitacyjnych, które umożliwią mu stopniowy powrót do pełnej aktywności.

Obecna sytuacja wymaga także dostosowania warunków domowych do samodzielnego funkcjonowania.


Kolejnymi kosztami są leki przeciwbólowe wspomagające leczenie. Marcin będzie ich potrzebował przez dłuższy czas.

Specjalistyczna dieta i odpowiednia suplementacja są niezbędne dla wsparcia leczenia i rekonwalescencji.

Dojazdy do szpitali, aby Marcin mógł regularnie uczestniczyć w niezbędnych terapiach i konsultacjach, również generują wysokie koszty.

Prywatne badania, takie jak USG i tomografia, są kluczowe dla monitorowania postępów leczenia. Nie zawsze szpital jest w stanie zapewnić je w krótkim czasie, a my tego czasu nie mamy.


Pieniądze, które nie zostaną wykorzystane, przekazane będą na pomoc dla poszkodowanych żołnierzy oraz na hospicjum świadczące pomoc chorym na raka.

jBPtvPhGLjNYhypq.jpg

Marcin oraz my – jego najbliżsi, za każdą pomoc jesteśmy niezwykle wdzięczni. Pomimo wielu trudności, które spotkały Marcina, wierzymy, że uda się pokonać chorobę. Razem możemy sprawić, że Marcin otrzyma niezbędne leczenie i wsparcie.


Na zakończenie kilka słów od żony Marcina: „Marcin to miłość mojego życia. To cudowny, ciepły, kochający, wesoły i bardzo dobry człowiek. Ktoś, dzięki komu się uśmiechasz. Ktoś, dzięki komu ja również staję się lepszym człowiekiem.”

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Moneyboxes

Add moneybox

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 1228

preloader

Comments 7

 
2500 characters