Życie nie zawsze jest usłane różami. Niektórzy potrzebują pomocy, aby stanąć na nogi i zacząć życie na nowo.

Drodzy.

Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie kobiety, która po wielu latach ciężkich doświadczeń podjęła trudną decyzję – opuściła dom, w którym brakowało szacunku i bezpieczeństwa dla niej i jej dzieci.

Szanuję prywatność bohaterki tej historii, więc opisuję jej sytuację ogólnikowo.

Jest mamą trójki pięknych i zdrowych dzieci.

Mieszka obecnie w warunkach, które absolutnie nie nadają się do życia matki z dziećmi.

Okrutne zimno i brak warunków sanitarnych nie pozwalają nawet na codzienne kąpiele dzieciaków.

Rodzina ma bardzo wiele potrzeb, ale najważniejsza z nich to ciepłe i bezpieczne 4 kąty.

Dziś marzy o tym, aby jej dzieci miały ciepły, bezpieczny i spokojny dom – bez krzyków, przekleństw i awantur.

W tej całej sytuacji moja bohaterka nie poddaje się okrutnemu losowi ¬– walczy o lepsze życie. Od poniedziałku podjęła stabilną pracę, dzięki której już po miesiącu będzie w stanie samodzielnie opłacać czynsz. Dzięki zasiłkom wystarczy jej środków na skromne życie.

Pomóżmy tej potrzebującej rodzinie zacząć lepsze życie. Zbierzmy środki na start. Dzięki nim rodzina opłaci kaucję i pierwszy czynsz oraz kupi buty na zimę.

Wierzę, że wspólnie możemy im pomóc, bo jest w nas ogromna wrażliwość.