Podaj dalej dobro - zrzutka na rzecz kuchni dla ubogich
Podaj dalej dobro - zrzutka na rzecz kuchni dla ubogich
Our users created 1 232 074 fundraisers and raised 1 366 018 836 zł
What will you fundraise for today?
Description
Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie nie jeść przez kilka dni nic ciepłego, nie pić porannej herbaty czy kawy, bez których, jak nam się wydaje, nie możemy funkcjonować. Spróbujcie pomyśleć o tym, że to wszystko może wcale nie być oczywiste. I podzielcie się tym dobrem, które macie, podając je dalej. Tak żeby dla nikogo nie zabrakło. Pomóżcie przetrwać kuchni dla ubogich, prowadzonej w Krakowie przez panią Martę Sawicką.
Jest to miejsce całkowicie niepozorne, w którym dzieje się codziennie autentyczne, choć bardzo proste dobro. Ciepły posiłek, wsparcie i zrozumienie znajdują tam ludzie bardzo różni: starsi, samotni i schorowani, ubogie rodziny, bezdomni. Często otrzymują zresztą więcej niż posiłek – pomoc w wykupieniu leków czy opłaceniu rachunków. Kuchnia codziennie karmi około 60 osób, zapewniając ciepłe posiłki bądź też suchy prowiant.
Jak to wszystko się zaczęło? Bardzo prosto – od spotkania. Pani Teresa Sawicka zobaczyła na ulicy zziębniętą, głodną staruszkę i nie przeszła obok niej obojętnie. Oddała jej swoje śniadanie i obiecała, że w kolejnych dniach będzie dla niej gotować. Z czasem tych, którzy potrzebują pomocy przybywało, a pani Teresa, z pomocą siostry Marty, gotowała już dla kilkudziesięciu osób. Oddając założonej w ten spontaniczny sposób kuchni dla ubogich wszystko co ma – serce, czas, zarobione pieniądze, a wreszcie: całe życie. Malutkie mieszkanie sióstr Sawickich stało się bezpieczną przystanią dla każdego, bez wyjątku.
Od samego początku inicjatywa sióstr Sawickich utrzymuje się z datków "ludzi dobrej woli", działa całkowicie oddolnie i bez rozgłosu. Panie Marta i Teresa sprzedały właściwie wszystko co miały. O pomoc prosiły, kwestując przy kościołach. I tak od 40 lat. Od 10 lat pani Marta, po śmierci siostry, prowadzi kuchnię sama.
Oczywiście skutki epidemii i związanych z nią obostrzeń nie ominęły i kuchni. Dzięki wsparciu m.in. Fundacji Zupa na Plantach oraz wpłatach na rzecz kuchni, uiszczanych na rachunek bankowy krakowskich dominikanów, udało się przetrwać. Ale właściwie każdy kolejny miesiąc to taka nieustająca walka o przetrwanie. Korzystanie z dotychczasowych i podstawowych źródeł finansowania kuchni (kwest przykościelnych) jest znacznie utrudnione, a czasami zwyczajnie niemożliwe.
Stąd pomysł na zrzutkę na bieżące potrzeby kuchni. Potrzeb jest więc wiele, można powiedzieć - nieskończenie wiele. Chcemy zebrać środki i przekazać je kuchni, która zakupi z nich żywność i zapłaci rachunki oraz inne opłaty.
Pamiętacie film „Podaj dalej”? Z własnego doświadczenia wiemy, że dobro rodzi dobro. Zupełnie drobny gest solidarności, zatrzymanie się przy potrzebującym potrafi zmienić wszystko. Okazanie serca ubogim nie zostaje bez odpowiedzi, wydaje konkretne owoce – we wszystkich, którzy biorą w nim udział – choć nie zawsze te owoce są widoczne na pierwszy rzut oka. Czasem potrzeba czasu żeby je zobaczyć i zrozumieć.
Pomóżcie kuchni przetrwać! Liczy się dosłownie każda złotówka, udostępnienie informacji o zrzutce, opowiedzenie o niej znajomym. No i modlitwa – o otwartość serc!
Podaj dalej dobro!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.