Organizujemy trzecią zbiórkę na walkę z siłami Mordoru, który najechał naszego wschodniego sąsiada paląc i mordując. Tym razem to nie jest fantastyka, ale rzeczywistość tuż za oknem.

W ramach obu zrzutek zostały zakupione rzeczy za kwotę prawie 20 000 zł, które już dojechały do Ukrainy i zostały dostarczone żołnierzom.

Oto fragment ich podziękowań

Przyjaciele Polacy, slogan napisany przez was na fladze, on teraz nabiera absolutnie innego znaczenia, dosłownie, przez to, że, tak, wspólna sprawa walki z krwiożerczym agresorem – ona dotyczy nie tylko Ukrainy, a i całej Europy. Dlatego jesteśmy bardzo wdzięczni wam osobiście, ludziom, którzy dołączyli do zbiórki tej pomocy, bo wy to bardzo wyraźnie rozumiecie. Jeśli dziś polegniemy my, to jutro to będziecie wy. Po prostu Europa – ona przywykła żyć spokojnie, pokojowo, i stara się nie zauważać strasznego bezprawia i okrucieństwa jakie tworzą się w rejonach naszej części świata. Wielkie brawa wam [dosł. bardzo jesteście mołojcami]. 206. i 251. batalion w naszej osobie, który teraz przebywa na rotacji w Kijowie a w najbliższym czasie ruszamy na wschód, jesteśmy wam głęboko wdzięczni za każdą rzecz, bo naprawdę podeszliście z rozumem do tej pomocy, ot, my przejrzeliśmy dosłownie wszystko. To jest to, co teraz jest bardzo konieczne, to, co będzie aktywnie wykorzystywane i przyniesie pomoc i wspólne zwycięstwo. Dziękuję wam. Razem do zwycięstwa!

Moi drodzy, 

nazywam się Piotr “Prezes” Derkacz i 25 lat zajmuje się działalnością w Klubie Fantastyki “Druga Era” (w tym w Pyrkonie). Teraz jest czas, żeby zamiast dyskutować o Tolkienie, wesprzeć siły Dobra w walce z realnym Mordorem.

Przed wojną poznałem reprezentantkę ukraińskiej delegacji - Olenę Hlushchenko, która odwiedziła wielokrotnie polskie konwenty - Bachanalia Fantastyczne, czy Pyrkon. Rozmawialiśmy wtedy o projekcie “Ukraina czyta Lema” https://www.facebook.com/ukrainiansread oraz o imprezie w Kijowie Literracon (w które Olena była zaangażowana).

Dziś Olena zamiast zajmować się literaturą zajmuje się walką o swoja ojczyznę.

Poniżej dwa słowa od niej samej:

“Jak żyje dyrektor agencji reklamowej i organizator festiwalu literackiego w warunkach wojennych? Zapoznajmy się, nazywam się Hlushchenko Olena. Pomagam armii Ukraińskiej od roku 2014. Co mogę zrobić? Pewnie nie dużo. Produkuję siatki maskujące, kupuję leki, ogrzewacze chemiczne, ciepłe ubrania, śpiwory. Jeżdżę do chłopaków do frontu, w celu przekazania im potrzebnych rzeczy, przytulić i powiedzieć, że jesteśmy z nimi, że cały świat wspiera naszą walkę o wolność. Wcześniej przynosiłam im książki i rozmawialiśmy o bohaterach książkowych. Teraz oni, żołnierze armii ukraińskiej, są bohaterami dla nas wszystkich. Dziękujemy wszystkim wolnym ludziom za wsparcie i pomoc. Wierzymy w nasze wspólne Zwycięstwo!

Jeszcze kilka słów o naszej społeczności. w lutym 2022 byłam w batalionie obrony terytorialnej Kijowa. A potem chłopcy poszli walczyć na południu, a ja wróciłam do wolontariatu w ramach organizacji społecznej „Świat wesprze Ukrainę”. Wykonaliśmy prawie 80 tysięcy metrów kwadratowych siatek maskujących, wydając ponad 30 tysięcy dolarów. Dziś środki nam się skończyły i potrzebujemy pilnie pomocy.” 

Na co zostaną wydane środki?

Obecnie zbieramy fundusze na wyposażenie dla obrony terytorialnej. Potrzeby są duże, od narzędzi do codziennej naprawy sprzętu, poprzez odzież, generatory prądu i sprzęt pozwalający na przetrwanie w okopach.

Dystrybucją zajmie się nią na miejscu Olena Hlushchenko, która wspiera Siły Zbrojne Ukrainy od 2014 roku, więc wie jak to zrobić. Moją rolą, jako organizatora zrzutki, jest zebranie pieniędzy i zakup towaru w Polsce. Odbiór towaru nastąpi w Polsce.