Ogień- jeden z żywiołów, który potrafi odwrócić ludzkie życie o 180 stopni w ciągu kilku minut.

Tak właśnie stało się feralnego poniedziałku 21 lutego 2022 roku w miejscowości Samsonów-Ciągłe na posesji rodziny Sobczyków, Magdy, Michała oraz ich córek Kasi, Julki i Małgosi.

Nasi serdeczni przyjaciele, ludzie pracowici i bardzo serdeczni stracili dużą części dorobku ich życia. Spłonął budynek o powierzchni ok 100m2, który był jednocześnie garażem, pomieszczeniem gospodarczym, warsztatem hydraulicznym oraz pracownią krawiecką .

W pożarze spłonął samochód Michała służący do pracy, jak również wszystkie elektronarzędzia i niezbędne maszyny firmowe. Bez nich Michał nie jest w stanie pracować i odrobić chociażby części strat jakie poniósł.

Magda jest krawcową, a w części budynku znajdowały się jej profesjonalne maszyny do szycia oraz całe wyposażenie pracowni, które również zostały zniszczone przez ogień i zalane wodą podczas gaszenia pożaru.

W tym budynku znajdowały się wszystkie niezbędne rzeczy, których używała rodzina.

Spłonęły także narzędzia takie jak kosiarki, podkaszarka, glebogryzarka. Cały asortyment do prac ogrodowych.

Dwa lata temu Sobczykowie na dachu tego budynku zainstalowali panele fotowoltaiczne, spłonęły one doszczętnie, a inwestycja nie zdążyła się nawet zwrócić. W pomieszczeniach znajdowały się inne przedmioty, które dla rodziny poza wartością materialną miały też sentymentalną. Tego nie zwrócą im żadne pieniądze.

Żywioł stworzył realne zagrożenie zapalenia się domu, który znajduje się tuż obok. Na szczęście wiejący wiatr rozniecając pożar budynku skierował języki ognia w przeciwną stronę  i dom ocalał.

Kochani jest to ogromna tragedia i dlatego prosimy Was Ludzi dobrej woli i wielkiego serca o pomoc dla naszych przyjaciół, którzy znaleźli się w bardzo trudnej i przykrej sytuacji.

Wierzymy, że wspólnymi siłami pomożemy rodzinie Sobczyków i sprawimy, że na ich niebie zaświeci słońce.